Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
REKLAMA Media Expert zaprasza
Wróć do komentowanego artykułu:
Nowogrodziec wśród dziesięciu najbiedniejszych gmin Dolnego Śląska
~~Szmaragdowozielony Rozchodnik niezalogowany
8 stycznia 2023r. o 20:56
~~Ceglastoczerwona Diaskia napisał(a):
Ktoś napisał: ~~Żonkilowy Szczawik napisał(a):
Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Ceglastoróżowa Firletka napisał(a): ~~Szmaragdowozielony Rozchodnik napisał(a): Ktoś napisał: ~~Ceglastoróżowa Firletka napisał(a): Ktoś napisał: Ktoś napisał: Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~C napisał(a): A kto był w tych komisjach szefem , czy nie przedstawiciele veto ? To chyba w takim wypadku , jeśli zginęły te karty , to ich zapytajcie.

Nie byli to przedstawiciele Weto. A szczególnie tam gdzie zaginęło 112 kart na burmistrza.

Nawet przegrać nie potrafią ,no tak bo to nie pierwsza przegrana to ściska w tyle . Do tego dochodzi porażka z własnymi radnymi a tacy chcą zarządzać gminną i miastem

112 kart na burmistrza zaginęło czy może ukradzione? Różnica głosów 40. Porażka? Nie sądzę.
Jasnowidz się znalazł ,wie na kogo było oddanych 112 głosów . Radnych też ktoś ukradł ? Bardziej prawdopodobne jest to ,że komuś się wydawało ,że napewno wygra ,wręcz był pewien a tu titi

Przewodnicząca komisji zabrała do domu na noc wszystkie pieczątki ,więc mogła dorobić 200 głosów swojemu kandydatowi >

Ukradli ,teraz dorobili . To trzeba było wygrać mając przewagę np 400 głosami . Około 6 tys głosów było w domach bo nie wzięli udziału w wyborach ,trzeba było na nich wpłynąć żeby głosowali , przypominam że przegrała w swojej miejscowości. Szybciej by poszła niż przyszła ,po 4 latach została sama z tej swojej partii .
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Ceglastoczerwona Diaskia niezalogowany
8 stycznia 2023r. o 21:06
~~Szmaragdowozielony Rozchodnik napisał(a):
Ktoś napisał: ~~Ceglastoczerwona Diaskia napisał(a):
Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Żonkilowy Szczawik napisał(a): Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Ceglastoróżowa Firletka napisał(a): ~~Szmaragdowozielony Rozchodnik napisał(a): Ktoś napisał: ~~Ceglastoróżowa Firletka napisał(a): Ktoś napisał: Ktoś napisał: Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~C napisał(a): A kto był w tych komisjach szefem , czy nie przedstawiciele veto ? To chyba w takim wypadku , jeśli zginęły te karty , to ich zapytajcie.

Nie byli to przedstawiciele Weto. A szczególnie tam gdzie zaginęło 112 kart na burmistrza.

Nawet przegrać nie potrafią ,no tak bo to nie pierwsza przegrana to ściska w tyle . Do tego dochodzi porażka z własnymi radnymi a tacy chcą zarządzać gminną i miastem

112 kart na burmistrza zaginęło czy może ukradzione? Różnica głosów 40. Porażka? Nie sądzę.
Jasnowidz się znalazł ,wie na kogo było oddanych 112 głosów . Radnych też ktoś ukradł ? Bardziej prawdopodobne jest to ,że komuś się wydawało ,że napewno wygra ,wręcz był pewien a tu titi

Przewodnicząca komisji zabrała do domu na noc wszystkie pieczątki ,więc mogła dorobić 200 głosów swojemu kandydatowi >

Ukradli ,teraz dorobili . To trzeba było wygrać mając przewagę np 400 głosami . Około 6 tys głosów było w domach bo nie wzięli udziału w wyborach ,trzeba było na nich wpłynąć żeby głosowali , przypominam że przegrała w swojej miejscowości. Szybciej by poszła niż przyszła ,po 4 latach została sama z tej swojej partii .


Głupolu może ty wystartuj i przegraj z urzędującym burmistrzem 40 głosami .
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Zielonkawożółty Głąbigroszek niezalogowany
8 stycznia 2023r. o 21:30
~~Ceglastoczerwona Diaskia napisał(a): ~~Szmaragdowozielony Rozchodnik napisał(a): Ktoś napisał: ~~Ceglastoczerwona Diaskia napisał(a):
Ktoś napisał: Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Żonkilowy Szczawik napisał(a): Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Ceglastoróżowa Firletka napisał(a): ~~Szmaragdowozielony Rozchodnik napisał(a): Ktoś napisał: ~~Ceglastoróżowa Firletka napisał(a): Ktoś napisał: Ktoś napisał: Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~C napisał(a): A kto był w tych komisjach szefem , czy nie przedstawiciele veto ? To chyba w takim wypadku , jeśli zginęły te karty , to ich zapytajcie.

Nie byli to przedstawiciele Weto. A szczególnie tam gdzie zaginęło 112 kart na burmistrza.

Nawet przegrać nie potrafią ,no tak bo to nie pierwsza przegrana to ściska w tyle . Do tego dochodzi porażka z własnymi radnymi a tacy chcą zarządzać gminną i miastem

112 kart na burmistrza zaginęło czy może ukradzione? Różnica głosów 40. Porażka? Nie sądzę.
Jasnowidz się znalazł ,wie na kogo było oddanych 112 głosów . Radnych też ktoś ukradł ? Bardziej prawdopodobne jest to ,że komuś się wydawało ,że napewno wygra ,wręcz był pewien a tu titi

Przewodnicząca komisji zabrała do domu na noc wszystkie pieczątki ,więc mogła dorobić 200 głosów swojemu kandydatowi >

Ukradli ,teraz dorobili . To trzeba było wygrać mając przewagę np 400 głosami . Około 6 tys głosów było w domach bo nie wzięli udziału w wyborach ,trzeba było na nich wpłynąć żeby głosowali , przypominam że przegrała w swojej miejscowości. Szybciej by poszła niż przyszła ,po 4 latach została sama z tej swojej partii .


Głupolu może ty wystartuj i przegraj z urzędującym burmistrzem 40 głosami .


Gdyby był trzeci kandydat wyniki byłyby zupełnie inne ,ludzie głosowali na nią bardziej z samej chęci zmiany niż z jej dobrej kandydatury
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~kosciuszki niezalogowany
8 stycznia 2023r. o 21:56
~~Zielonkawożółty Głąbigroszek napisał(a): ~~Ceglastoczerwona Diaskia napisał(a): ~~Szmaragdowozielony Rozchodnik napisał(a): Ktoś napisał: ~~Ceglastoczerwona Diaskia napisał(a):
Ktoś napisał: Ktoś napisał: Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Żonkilowy Szczawik napisał(a): Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Ceglastoróżowa Firletka napisał(a): ~~Szmaragdowozielony Rozchodnik napisał(a): Ktoś napisał: ~~Ceglastoróżowa Firletka napisał(a): Ktoś napisał: Ktoś napisał: Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~C napisał(a): A kto był w tych komisjach szefem , czy nie przedstawiciele veto ? To chyba w takim wypadku , jeśli zginęły te karty , to ich zapytajcie.

Nie byli to przedstawiciele Weto. A szczególnie tam gdzie zaginęło 112 kart na burmistrza.

Nawet przegrać nie potrafią ,no tak bo to nie pierwsza przegrana to ściska w tyle . Do tego dochodzi porażka z własnymi radnymi a tacy chcą zarządzać gminną i miastem

112 kart na burmistrza zaginęło czy może ukradzione? Różnica głosów 40. Porażka? Nie sądzę.
Jasnowidz się znalazł ,wie na kogo było oddanych 112 głosów . Radnych też ktoś ukradł ? Bardziej prawdopodobne jest to ,że komuś się wydawało ,że napewno wygra ,wręcz był pewien a tu titi

Przewodnicząca komisji zabrała do domu na noc wszystkie pieczątki ,więc mogła dorobić 200 głosów swojemu kandydatowi >

Ukradli ,teraz dorobili . To trzeba było wygrać mając przewagę np 400 głosami . Około 6 tys głosów było w domach bo nie wzięli udziału w wyborach ,trzeba było na nich wpłynąć żeby głosowali , przypominam że przegrała w swojej miejscowości. Szybciej by poszła niż przyszła ,po 4 latach została sama z tej swojej partii .


Głupolu może ty wystartuj i przegraj z urzędującym burmistrzem 40 głosami .

Gdyby był trzeci kandydat wyniki byłyby zupełnie inne ,ludzie głosowali na nią bardziej z samej chęci zmiany niż z jej dobrej kandydatury

~~Zielonkawożółty Głąbigroszek napisał(a): ~~Ceglastoczerwona Diaskia napisał(a): ~~Szmaragdowozielony Rozchodnik napisał(a): Ktoś napisał: ~~Ceglastoczerwona Diaskia napisał(a):
Ktoś napisał: Ktoś napisał: Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Żonkilowy Szczawik napisał(a): Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Ceglastoróżowa Firletka napisał(a): ~~Szmaragdowozielony Rozchodnik napisał(a): Ktoś napisał: ~~Ceglastoróżowa Firletka napisał(a): Ktoś napisał: Ktoś napisał: Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~C napisał(a): A kto był w tych komisjach szefem , czy nie przedstawiciele veto ? To chyba w takim wypadku , jeśli zginęły te karty , to ich zapytajcie.

Nie byli to przedstawiciele Weto. A szczególnie tam gdzie zaginęło 112 kart na burmistrza.

Nawet przegrać nie potrafią ,no tak bo to nie pierwsza przegrana to ściska w tyle . Do tego dochodzi porażka z własnymi radnymi a tacy chcą zarządzać gminną i miastem

112 kart na burmistrza zaginęło czy może ukradzione? Różnica głosów 40. Porażka? Nie sądzę.
Jasnowidz się znalazł ,wie na kogo było oddanych 112 głosów . Radnych też ktoś ukradł ? Bardziej prawdopodobne jest to ,że komuś się wydawało ,że napewno wygra ,wręcz był pewien a tu titi

Przewodnicząca komisji zabrała do domu na noc wszystkie pieczątki ,więc mogła dorobić 200 głosów swojemu kandydatowi >

Ukradli ,teraz dorobili . To trzeba było wygrać mając przewagę np 400 głosami . Około 6 tys głosów było w domach bo nie wzięli udziału w wyborach ,trzeba było na nich wpłynąć żeby głosowali , przypominam że przegrała w swojej miejscowości. Szybciej by poszła niż przyszła ,po 4 latach została sama z tej swojej partii .


Głupolu może ty wystartuj i przegraj z urzędującym burmistrzem 40 głosami .

Gdyby był trzeci kandydat wyniki byłyby zupełnie inne ,ludzie głosowali na nią bardziej z samej chęci zmiany niż z jej dobrej kandydatury

Otóż to, każdy by miał podobny wynik
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Ceglastoczerwona Diaskia niezalogowany
8 stycznia 2023r. o 22:05
~~kosciuszki napisał(a):
Ktoś napisał: ~~Zielonkawożółty Głąbigroszek napisał(a): ~~Ceglastoczerwona Diaskia napisał(a): ~~Szmaragdowozielony Rozchodnik napisał(a): Ktoś napisał: ~~Ceglastoczerwona Diaskia napisał(a):
Ktoś napisał: Ktoś napisał: Ktoś napisał: Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Żonkilowy Szczawik napisał(a): Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Ceglastoróżowa Firletka napisał(a): ~~Szmaragdowozielony Rozchodnik napisał(a): Ktoś napisał: ~~Ceglastoróżowa Firletka napisał(a): Ktoś napisał: Ktoś napisał: Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~C napisał(a): A kto był w tych komisjach szefem , czy nie przedstawiciele veto ? To chyba w takim wypadku , jeśli zginęły te karty , to ich zapytajcie.

Nie byli to przedstawiciele Weto. A szczególnie tam gdzie zaginęło 112 kart na burmistrza.

Nawet przegrać nie potrafią ,no tak bo to nie pierwsza przegrana to ściska w tyle . Do tego dochodzi porażka z własnymi radnymi a tacy chcą zarządzać gminną i miastem

112 kart na burmistrza zaginęło czy może ukradzione? Różnica głosów 40. Porażka? Nie sądzę.
Jasnowidz się znalazł ,wie na kogo było oddanych 112 głosów . Radnych też ktoś ukradł ? Bardziej prawdopodobne jest to ,że komuś się wydawało ,że napewno wygra ,wręcz był pewien a tu titi

Przewodnicząca komisji zabrała do domu na noc wszystkie pieczątki ,więc mogła dorobić 200 głosów swojemu kandydatowi >

Ukradli ,teraz dorobili . To trzeba było wygrać mając przewagę np 400 głosami . Około 6 tys głosów było w domach bo nie wzięli udziału w wyborach ,trzeba było na nich wpłynąć żeby głosowali , przypominam że przegrała w swojej miejscowości. Szybciej by poszła niż przyszła ,po 4 latach została sama z tej swojej partii .


Głupolu może ty wystartuj i przegraj z urzędującym burmistrzem 40 głosami .

Gdyby był trzeci kandydat wyniki byłyby zupełnie inne ,ludzie głosowali na nią bardziej z samej chęci zmiany niż z jej dobrej kandydatury

~~Zielonkawożółty Głąbigroszek napisał(a): ~~Ceglastoczerwona Diaskia napisał(a): ~~Szmaragdowozielony Rozchodnik napisał(a): Ktoś napisał: ~~Ceglastoczerwona Diaskia napisał(a): Ktoś napisał: Ktoś napisał: Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Żonkilowy Szczawik napisał(a): Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Ceglastoróżowa Firletka napisał(a): ~~Szmaragdowozielony Rozchodnik napisał(a): Ktoś napisał: ~~Ceglastoróżowa Firletka napisał(a): Ktoś napisał: Ktoś napisał: Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~C napisał(a): A kto był w tych komisjach szefem , czy nie przedstawiciele veto ? To chyba w takim wypadku , jeśli zginęły te karty , to ich zapytajcie.
Nie byli to przedstawiciele Weto. A szczególnie tam gdzie zaginęło 112 kart na burmistrza.

Nawet przegrać nie potrafią ,no tak bo to nie pierwsza przegrana to ściska w tyle . Do tego dochodzi porażka z własnymi radnymi a tacy chcą zarządzać gminną i miastem

112 kart na burmistrza zaginęło czy może ukradzione? Różnica głosów 40. Porażka? Nie sądzę.
Jasnowidz się znalazł ,wie na kogo było oddanych 112 głosów . Radnych też ktoś ukradł ? Bardziej prawdopodobne jest to ,że komuś się wydawało ,że napewno wygra ,wręcz był pewien a tu titi

Przewodnicząca komisji zabrała do domu na noc wszystkie pieczątki ,więc mogła dorobić 200 głosów swojemu kandydatowi >

Ukradli ,teraz dorobili . To trzeba było wygrać mając przewagę np 400 głosami . Około 6 tys głosów było w domach bo nie wzięli udziału w wyborach ,trzeba było na nich wpłynąć żeby głosowali , przypominam że przegrała w swojej miejscowości. Szybciej by poszła niż przyszła ,po 4 latach została sama z tej swojej partii .


Głupolu może ty wystartuj i przegraj z urzędującym burmistrzem 40 głosami .

Gdyby był trzeci kandydat wyniki byłyby zupełnie inne ,ludzie głosowali na nią bardziej z samej chęci zmiany niż z jej dobrej kandydatury

Otóż to, każdy by miał podobny wynik


No to teraz będzie minimum trzech kandydatów ,pożyjemy zobaczymy .Relich Izydorczyk i Pani Joanna .
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Szmaragdowozielony Rozchodnik niezalogowany
8 stycznia 2023r. o 22:05
~~kosciuszki napisał(a):
Ktoś napisał: ~~Zielonkawożółty Głąbigroszek napisał(a): ~~Ceglastoczerwona Diaskia napisał(a): ~~Szmaragdowozielony Rozchodnik napisał(a): Ktoś napisał: ~~Ceglastoczerwona Diaskia napisał(a):
Ktoś napisał: Ktoś napisał: Ktoś napisał: Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Żonkilowy Szczawik napisał(a): Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Ceglastoróżowa Firletka napisał(a): ~~Szmaragdowozielony Rozchodnik napisał(a): Ktoś napisał: ~~Ceglastoróżowa Firletka napisał(a): Ktoś napisał: Ktoś napisał: Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~C napisał(a): A kto był w tych komisjach szefem , czy nie przedstawiciele veto ? To chyba w takim wypadku , jeśli zginęły te karty , to ich zapytajcie.

Nie byli to przedstawiciele Weto. A szczególnie tam gdzie zaginęło 112 kart na burmistrza.

Nawet przegrać nie potrafią ,no tak bo to nie pierwsza przegrana to ściska w tyle . Do tego dochodzi porażka z własnymi radnymi a tacy chcą zarządzać gminną i miastem

112 kart na burmistrza zaginęło czy może ukradzione? Różnica głosów 40. Porażka? Nie sądzę.
Jasnowidz się znalazł ,wie na kogo było oddanych 112 głosów . Radnych też ktoś ukradł ? Bardziej prawdopodobne jest to ,że komuś się wydawało ,że napewno wygra ,wręcz był pewien a tu titi

Przewodnicząca komisji zabrała do domu na noc wszystkie pieczątki ,więc mogła dorobić 200 głosów swojemu kandydatowi >

Ukradli ,teraz dorobili . To trzeba było wygrać mając przewagę np 400 głosami . Około 6 tys głosów było w domach bo nie wzięli udziału w wyborach ,trzeba było na nich wpłynąć żeby głosowali , przypominam że przegrała w swojej miejscowości. Szybciej by poszła niż przyszła ,po 4 latach została sama z tej swojej partii .


Głupolu może ty wystartuj i przegraj z urzędującym burmistrzem 40 głosami .

Gdyby był trzeci kandydat wyniki byłyby zupełnie inne ,ludzie głosowali na nią bardziej z samej chęci zmiany niż z jej dobrej kandydatury

~~Zielonkawożółty Głąbigroszek napisał(a): ~~Ceglastoczerwona Diaskia napisał(a): ~~Szmaragdowozielony Rozchodnik napisał(a): Ktoś napisał: ~~Ceglastoczerwona Diaskia napisał(a): Ktoś napisał: Ktoś napisał: Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Żonkilowy Szczawik napisał(a): Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Ceglastoróżowa Firletka napisał(a): ~~Szmaragdowozielony Rozchodnik napisał(a): Ktoś napisał: ~~Ceglastoróżowa Firletka napisał(a): Ktoś napisał: Ktoś napisał: Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~C napisał(a): A kto był w tych komisjach szefem , czy nie przedstawiciele veto ? To chyba w takim wypadku , jeśli zginęły te karty , to ich zapytajcie.
Nie byli to przedstawiciele Weto. A szczególnie tam gdzie zaginęło 112 kart na burmistrza.

Nawet przegrać nie potrafią ,no tak bo to nie pierwsza przegrana to ściska w tyle . Do tego dochodzi porażka z własnymi radnymi a tacy chcą zarządzać gminną i miastem

112 kart na burmistrza zaginęło czy może ukradzione? Różnica głosów 40. Porażka? Nie sądzę.
Jasnowidz się znalazł ,wie na kogo było oddanych 112 głosów . Radnych też ktoś ukradł ? Bardziej prawdopodobne jest to ,że komuś się wydawało ,że napewno wygra ,wręcz był pewien a tu titi

Przewodnicząca komisji zabrała do domu na noc wszystkie pieczątki ,więc mogła dorobić 200 głosów swojemu kandydatowi >

Ukradli ,teraz dorobili . To trzeba było wygrać mając przewagę np 400 głosami . Około 6 tys głosów było w domach bo nie wzięli udziału w wyborach ,trzeba było na nich wpłynąć żeby głosowali , przypominam że przegrała w swojej miejscowości. Szybciej by poszła niż przyszła ,po 4 latach została sama z tej swojej partii .


Głupolu może ty wystartuj i przegraj z urzędującym burmistrzem 40 głosami .

Gdyby był trzeci kandydat wyniki byłyby zupełnie inne ,ludzie głosowali na nią bardziej z samej chęci zmiany niż z jej dobrej kandydatury

Otóż to, każdy by miał podobny wynik

Zakładając ,że Relich przedstawiałby taki populizm co ona to by wygrał zdecydowanie ,miażdząc ją wynikiem .
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Ceglastoróżowa Firletka niezalogowany
9 stycznia 2023r. o 12:52
~~Zielonkawożółty Głąbigroszek napisał(a):
Ktoś napisał: ~~Ceglastoczerwona Diaskia napisał(a): ~~Szmaragdowozielony Rozchodnik napisał(a): Ktoś napisał: ~~Ceglastoczerwona Diaskia napisał(a):
Ktoś napisał: Ktoś napisał: Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Żonkilowy Szczawik napisał(a): Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Ceglastoróżowa Firletka napisał(a): ~~Szmaragdowozielony Rozchodnik napisał(a): Ktoś napisał: ~~Ceglastoróżowa Firletka napisał(a): Ktoś napisał: Ktoś napisał: Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~C napisał(a): A kto był w tych komisjach szefem , czy nie przedstawiciele veto ? To chyba w takim wypadku , jeśli zginęły te karty , to ich zapytajcie.

Nie byli to przedstawiciele Weto. A szczególnie tam gdzie zaginęło 112 kart na burmistrza.

Nawet przegrać nie potrafią ,no tak bo to nie pierwsza przegrana to ściska w tyle . Do tego dochodzi porażka z własnymi radnymi a tacy chcą zarządzać gminną i miastem

112 kart na burmistrza zaginęło czy może ukradzione? Różnica głosów 40. Porażka? Nie sądzę.
Jasnowidz się znalazł ,wie na kogo było oddanych 112 głosów . Radnych też ktoś ukradł ? Bardziej prawdopodobne jest to ,że komuś się wydawało ,że napewno wygra ,wręcz był pewien a tu titi

Przewodnicząca komisji zabrała do domu na noc wszystkie pieczątki ,więc mogła dorobić 200 głosów swojemu kandydatowi >

Ukradli ,teraz dorobili . To trzeba było wygrać mając przewagę np 400 głosami . Około 6 tys głosów było w domach bo nie wzięli udziału w wyborach ,trzeba było na nich wpłynąć żeby głosowali , przypominam że przegrała w swojej miejscowości. Szybciej by poszła niż przyszła ,po 4 latach została sama z tej swojej partii .


Głupolu może ty wystartuj i przegraj z urzędującym burmistrzem 40 głosami .

Gdyby był trzeci kandydat wyniki byłyby zupełnie inne ,ludzie głosowali na nią bardziej z samej chęci zmiany niż z jej dobrej kandydatury

Pocieszaj się tak, bo wiesz, że tylko to ci pozostało.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Kruczoczarny Rokitnik niezalogowany
9 stycznia 2023r. o 13:00
ktoś tu pisał, ze ta pani przegrała we własnej miejscowości, a to przecież tam właśnie przewodnicząca komisji zabrała na noc pieczęcie do domu i zginęło 112 kart do głosowania na burmistrza. A to dobre:))))
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
REKLAMA Manilift zaprasza
REKLAMAMrowka zaprasza