~~ napisał(a):Ktoś napisał: ~~Ciemnobursztynowa Fasola napisał(a):Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Szkarłatna Rogownica napisał(a): Sposób jest prosty - zakazać handlu!
Czemu chcesz ludzi doprowadzić do bankructwa?
Ciekawa teoria. Wygląda na to że gdyby nie sprzedaż fajerwerków sklepy by poupadały a sklepikarze poumieraliby z głodu.
A pomyślałeś o sprzedawcach pirotechniki?
~~Pola napisał(a): Kiedyś Pies był przyjacielem człowieka. Uczestniczył w jego polowaniach. Szedł z nim na wojnę. Pomagał policjanotom w łapaniu bandytów. Wytrzymywał wszystkie niedogodności w zamian za miskę strawy. Dziś jest beneficjentem swojego pana. Zwierzęciem z depresją. Weganem, który boi się fajerwerków, huku.
Powiem tak. Zaczniecie sprzątać kupy z mojego chodnika po waszych zwierzętach. To ja przestanę strzelać w Sylwestra. Puki co kupy zostają i widać je po ostatnich roztopach wszędzie.
Sama jestem właścicielem psa. Wiem jak o niego zadbać w ten jeden wieczór w roku, by przetrwał tradycje które były tu przed jego przyjściem na Świat. Nie narzucam nikomu ideologi " nie strzelaj w sylwestra". Nie wrzucam bzdurnych haseł na FB i zostawiam samego w ten wieczór i idę na bal Sylwestrowy. Jeśli Twój zwierzak ciężko przeżywa Sylwestra zostań z nim w domu. Zapewnij komfort psychiczny. Skontaktuj się z weterynarzem może da ci leki by zwierzak przetrwał ten jeden wieczór w roku w dobrym stanie i komforcie. A co do Ukraińców to chciałabym przypomnieć że to my jesteśmy u siebie... Nie czcijmy rocznic bo Ukraińcy się boją syren, nie strzelajmy petard bo boją się huku.. świat też nie róbmy bo oni mają w innym terminie. Paranoja. Wszędzie na świecie gdzie jedziesz to ty musisz się dostosować, żaden kraj się nie dostosowuje do ludzi "obcych".. jak się boją huku to tak samo jak pieski, tabletka na spanie i jakoś te pół godziny można przeżyć.
~~Grek napisał(a): Niestety ale bandzie idiotow za bardzo pomieszało się w głowach. Dlaczego ja mam zmieniać tradycje dla ich upodobań? Dlaczego ja mam się do nich dostosować a nie oni do mnie? Jak wam nie pasuje sylwester to się wyprowadźcie tam gdzie go nie obchodzą. Niestety ale nie toleruje psa w sklepie czy restauracji. Są miejsca dla ludzi i są dla zwierząt. I niech tak zostanie. Ale ameby umysłowe tego nie rozumieją. To wam się sylwester nie podoba. To wy macie problem. To wy się wynoście nie my!!!!
Zastosowana autokorekta
~~Jano napisał(a): To żeby było po równo - zakaz strzelania - to i zakaz trzymania psów w blokach.