~~Marcin napisał(a): Tak się składa że to mój syn jechał BMW i nie miał tel ani szybko nie jechał a te zbędne komentarze to tylko wasz ...izm i zazdrość ludzie w tych czasach są zazdrośni i czekają żeby komuś noga się powinęła ciekawe czy by były takie komentarze jak by to wasze dziecko jechało nie pozdrawiam tych co mają głupie komentarze i żal mi tych ludzi Zastosowana autokorekta
To zapytaj synka gdzie się wtedy gapił, z jaką prędkością jechał i dlaczego nie zachował odstępu. Może prawdę ci powie.
Nie wspomnę o możliwym urazie chociażby kręgosłupa u kierowcy w którego synek uderzył.
Skoro odziedziczył taką wyobraźnię i sposób jazdy ,to może lepiej jeździjcie PKS lub MZK
Jeśli