~~Pacjentka niezalogowany 25 kwietnia 2023r. o 5:51
Serce płacze. Pan Jacek, który słuchał zawsze i nie spoglądał na zegarek , ze już czas wyjść z gabinetu. A na poczekalni nigdy nie widziałam aby ktoś się denerwował, ze czeka już czasami 2 godziny ma wizyt……. bo wiedział, ze dla niego tez pan Jacek znajdzie tyle czasu ile będzie trzeba. Uratowałeś mi życie i dawałeś nadzieje. A teraz boje się, ze nie znajdę drugiego takiego oddanego lekarza. Nasza ostatnia wizyta jak weszłam od razu poderwała się z krzesła podałeś dłoń i spytałem co słychać. To było ostatnie nasze przywitanie, nie mogę w to uwierzyć
~~Lawendowoniebieski Żagwin niezalogowany 26 kwietnia 2023r. o 8:40
~~Pacjent napisał(a): Czy ktoś wie w której części (nowej czy starej ) został pochowany? Chciałabym pójść zapalić znicz , bo nie mogłam być ba pogrzebie .
Grobonet Bolesławiec. Miejsce pochówku jest już naniesione.