~~Po co ten rwetest napisał(a): Nie denerwujcie się tak srodze, bo wam ta przysłowiowa żyłka pęknie...
Nic się zmieni na lepsze, my, w Polsce, nienawidzimy się na potęgę. Mamy nieprzepracowany wielowiekowy konflikt i podział na panów i chamów. Wszyscy gramy w tym chocholim tańcu wchodząc w te role świadomie lub nie. Lekarze są tymi "panami", tak ich pojmują pacjenci, czyli "pospólstwo" Brakuje obu stronom wzajemnego szacunku i zrozumienia. Brakuje zaufania, czyli kapitału społecznego. Dopóki żyjemy w przekonaniu, że każdy każdego chce zrobić w ch... postępu nie będzie. Czyli dłuuugo nie będzie.
Starajcie się żyć zdrowo i nie chorować.
To racja , lepiej nie chorować . Tylko większość z nas ma wiekowych rodziców i w tym momencie dla mnie instytucja SOR działa 24h/ dobę . Skoro do 20:00 lekarza nie ma przychodzi na konsultacje lekarz z oddziału . A te kontrakty są bardzo intratne dla wszystkich tam .