~~Dariusz Gołębiewski napisał(a): Ktoś napisał: ~~Sąsiad z Lubuskiego napisał(a): Witam szanownego autora tekstu . Lubie takie regionalne historię dlatego jestem wdzięczny za ten tekst i zachęcam do pisania w przyszłości takich ciekawostek . Jednak nie mogę przejść obojętnie obok bezkrytycznie w dziedzinie historii ogólnej Polski . W 1919 roku Wojna Polsko -Ukraińska nie zakończyła się trwała z całą siła w najlepsze . Gallicjanie w tamtym okresie to nie była nazwa dla określenia ''Ukraińców '' . A dla mieszkańców Austriackiej prowincji ''Galicja '' . Biorąc pod uwagę że uczęszczali oni na kazania do katolickiego kościoła , a innych pewnych informacji o nich nie ma . Należy wnioskować że byli to Polacy z Galicji . Bo tak nazywano Polaków z Galicji Zachodniej nawet w czasie 20 lecia Międzywojennego . A nawet po II Wojnie Światowej funkcjonowała nazwa ''Galicjanie '' na określenie mieszkańców Małopolski . Pozdrawiam i zachęcam do czytania historii z uwzględnieniem realiów z epoki , a nie dzisiejszych politycznych demagogi .
Witam, pisząc o Galicjanach, cytowałem określenie, jakie pojawiło się w źródle. Polacy byli tam wymienieni jako osobna nacja, stąd wniosek, że "Galicjanie" to w rzeczywistości Ukraińcy z Galicji Wschodniej.
Pozdrawiam.
Rozumiem co pan miał na myśli pisząc to . Ale wprawny historyk , tudzież pasjonata historii , dziennikarz historyczny musi brać pod uwagę to co miał na myśli autor zapisków gdy je sporządzał czyli jakie były tamte realia semantyki i definicji . W tym kontekście pastor z Ocic w 100 procentach nie miał na myśli żadnego ''ukraińca '' pisząc ''Galicjanie '' . Jedyne co miał na myśli to to że pochodzili z prowincji ''Galicja'' . Co więcej mając informacje że uczęszczali do kościoła katolickiego , śmiało można powiedzieć założyć że byli to Polacy . Gdyż w tyglu kulturowym Galicji tak właśnie klasyfikowano i odróżniano Polaków od ''Rusinów '' -Prawosławnych , w małej części grekokatolików . Pojęcie ''Ukrainiec '' nie istniało w odniesieniu do Galicjan . I dziś istnieje taka maniera i niczym nie uzasadniona polityka historyczna by łączyć obecne pojęcie ''Galicjanina '' z ukraińcami . Ukraińcy stanowili w tamtym czasie włącznie z ''Rusinami'' którzy nie identyfikowali się z ukraiństwem, 40 procent ludności całej prowincji ''Galicja '' .W Galicji Zachodniej stanowili 15 procent całej populacji , i nie należy mieszać pojęcia ogólnego stosunku ludnościowego do regionalnego nasilenia danej nacji. Mówimy tu o populacji jako całości w Galicji . Zakładanie więc że w 1919 roku w zapiskach z Niemiec o ''Galicjanach '' w folwarku w Ocicach ktoś miał na myśli ''ukraińców ''jest daleko posuniętą manipulacją .Szczególnie że druga informacja o nabożeństwach katolickich wskazuje jasno na Polski wątek tych imigrantów zarobkowych . Wierzę że jednak z braku wiedzy o tamtych czasach . Pozdrawiam .