~~szymon ten co goda napisał(a): ...... czyżby bakalarza wskrzesili ????
~~Szmaragdowozielona Fasola napisał(a): Cieszcie się mieszkańcy, że wam drzewa przycinają. Będzie silniejszy wiatr - drzewa się połamią. A później na boisku strzelą wam nowy blok - całkiem gratis betonoza. Wtedy to wam dopiero cień rzuci. Idiotyzm. I pewnie na palcach jednej ręki można policzyć kto chciał. Jakaś ankieta wśród mieszkańców była? Lista pod tę petycję czy tylko uporczywe telefony nadgorliwca, któremu przeszkadza przyroda? Bo nie kmini, że fotosynteza to istotny proces dla życia.
~~Czerwonozłoty Kosaciec napisał(a): Podkrzesują. Tak nazywa się to pseudopielęgnacyjne działanie. Każdy przypadek jest inny, ale większość z nich to rżnięcie bez opamiętania gałęzi od dołu, bo jest tani wysięgnik. Wyżej niż potrzeba, bez logicznego uzasadnienia. Drzewo traci statykę, nie ma czym oddychać i produkować sobie pokarmu. W perspektywie kilku lat jest to na nie wyrok. Wycięcie powyżej 30% korony to uszkodzenie, powyżej 50% jest jak nielegalna wycinka. Ale Piotr R. nie będzie karał podwładnego. Gdzie ten sposób uśmiercania drzew w praktyce zrealizowano? Ulica Lubańska. Potem posadzono badyle, które uschły. Po co ludziom drzewa? Taki przykład dają władze każdego szczebla.
~~Brunatnożółty Jastrzębiec napisał(a): Ekooszołomy na drzewo!
Ekooszołomy zobaczcie w okolicznych lasach jakie spustoszenie. A wy tu o paru gałęziach.