~~Bolesławianin napisał(a): Koszty pracy bardzo wzrosły, najniższa krajiwa coraz wyższa, a rynków zbytu nie ma za wyższą stawkę. Ta najniższa krajowa to sztucznie jest podbita, bo kraj nasz nie wypracował tego kapitału. Ekonomiczni eksperci już biją na alarm. Firmy padną, bo nikt drogiego towaru lub usług nie kupi. Może o to w tym wszystkim chodzi, aby zostały tylko rekiny, a oni już dalej będą dyktować warunki. Skoro realnie nie można wypracować zysku, to jak możliwe jest podnoszenie płacy minimalnej. A słyszymy, że od stycznia znowu wzrost płacy minimalnej, podatków i innych obciążeń. To proste, że zwolnienia pracowników muszą być. A jak to nie wystarczy, firma zaprzestanie działalności. To nas czeka wszystkich bez wyjątku.
A co ma piernik do wiatraka? Oni nie zostali zwolnieni tylko zmieniło się ich miejsce zatrudnienia. Na Niemcy. A dlaczego? Żeby nie płacic odpraw, bo dyrektorek ma w uju co zrobił tym ludziom. Najważniejsza jego kieszeń.