~~Wyborca napisał(a): Kandydatka startująca z komitetu wyborczego Prawa i Sprawiedliwości pani Ewa Szymańska pozycja nr 7 na liście powiesiła dwa banery na terenie posesji wbrew woli właściciela terenu.
Małżonek pani kandydatki wieszając banery odgrażał się że ich nie zdejmie a właścicielka terenu będzie ich pilnowała aby nie zginęły bo jak nie to on jej pokaże kim jest.
Pan nie reagował na żadne argumenty . W ostateczności stwierdził " Mam 62 lata i nikt mnie nie będzie pouczał ".
" Jak wam się nie podoba to pójdziemy do sądu".
~~Wyborca napisał(a): Kandydatka startująca z komitetu wyborczego Prawa i Sprawiedliwości pani Ewa Szymańska pozycja nr 7 na liście powiesiła dwa banery na terenie posesji wbrew woli właściciela terenu.
Małżonek pani kandydatki wieszając banery odgrażał się że ich nie zdejmie a właścicielka terenu będzie ich pilnowała aby nie zginęły bo jak nie to on jej pokaże kim jest.
Pan nie reagował na żadne argumenty . W ostateczności stwierdził " Mam 62 lata i nikt mnie nie będzie pouczał ".
" Jak wam się nie podoba to pójdziemy do sądu".
~~Uczeń napisał(a):Ktoś napisał: ~~Wyborca napisał(a): Kandydatka startująca z komitetu wyborczego Prawa i Sprawiedliwości pani Ewa Szymańska pozycja nr 7 na liście powiesiła dwa banery na terenie posesji wbrew woli właściciela terenu.
Małżonek pani kandydatki wieszając banery odgrażał się że ich nie zdejmie a właścicielka terenu będzie ich pilnowała aby nie zginęły bo jak nie to on jej pokaże kim jest.
Pan nie reagował na żadne argumenty . W ostateczności stwierdził " Mam 62 lata i nikt mnie nie będzie pouczał ".
" Jak wam się nie podoba to pójdziemy do sądu".
Ten małżonek nie przestrzega prawa. Powinni Go ukarać zgodnie z prawem i sprawiedliwie.
~~Wyborca napisał(a): Kandydatka startująca z komitetu wyborczego Prawa i Sprawiedliwości pani Ewa Szymańska pozycja nr 7 na liście powiesiła dwa banery na terenie posesji wbrew woli właściciela terenu.
Małżonek pani kandydatki wieszając banery odgrażał się że ich nie zdejmie a właścicielka terenu będzie ich pilnowała aby nie zginęły bo jak nie to on jej pokaże kim jest.
Pan nie reagował na żadne argumenty . W ostateczności stwierdził " Mam 62 lata i nikt mnie nie będzie pouczał ".
" Jak wam się nie podoba to pójdziemy do sądu".
~~Mamy to napisał(a):Ktoś napisał: ~~Wyborca napisał(a): Kandydatka startująca z komitetu wyborczego Prawa i Sprawiedliwości pani Ewa Szymańska pozycja nr 7 na liście powiesiła dwa banery na terenie posesji wbrew woli właściciela terenu.
Małżonek pani kandydatki wieszając banery odgrażał się że ich nie zdejmie a właścicielka terenu będzie ich pilnowała aby nie zginęły bo jak nie to on jej pokaże kim jest.
Pan nie reagował na żadne argumenty . W ostateczności stwierdził " Mam 62 lata i nikt mnie nie będzie pouczał ".
" Jak wam się nie podoba to pójdziemy do sądu".
Mamy nagranie wulgarnych odzywek tego pana.
Jak uważacie sąd czy odpuścić ?