~~Zielonkawożółta Papryka napisał(a): Nadal nie ma artykułu o sprawcach likwidacji cmentarza przy ulicy Garncarskiej. To jakiś drażliwy nie historyczny temat. A więc wykopuje się bzdety o Rihthofenstrase, kutuzofstrase, chlewikstrase. Niebywałe nie interesujące.
~~Malkon napisał(a):Już na początku kat sześćdziesiątych zaczęto to robić.Ktoś napisał: ~~Zielonkawożółta Papryka napisał(a): Nadal nie ma artykułu o sprawcach likwidacji cmentarza przy ulicy Garncarskiej. To jakiś drażliwy nie historyczny temat. A więc wykopuje się bzdety o Rihthofenstrase, kutuzofstrase, chlewikstrase. Niebywałe nie interesujące.
Koniec lat sześćdziesiątych i początek siedemdziesiątych to okres mody na wyburzanie tego czego nie zdążono zburzyć w czasie wojny i zburzyć bezpośrednio po niej. Burzono to co miało świadczyć o tym, że przez wieki zamieszkiwali tu Niemcy. Oprócz likwidacji cmentarza przy Garncarskiej, zburzono też pomnik w parku przy Jeleniogórskiej. W powiecie masowo wyburzano , wysadzano w powietrze, opuszczone poniemieckie zakłady. .
~~Pomarańczowa Bakopa napisał(a): śp. MARIAN DZIUBIŃSKI ur. 1917-09-06 . zm. 1993-03-19 w Bolesławcu. Jak widać powrócił swego czasu do Bolesławca. To dla informacji naszego historyka.
~~Pomarańczowa Bakopa napisał(a): śp. MARIAN DZIUBIŃSKI ur. 1917-09-06 . zm. 1993-03-19 w Bolesławcu. Jak widać powrócił swego czasu do Bolesławca. To dla informacji naszego historyka.