oprych napisał(a): Nie wiem czy w konfie są sami uczciwi "obywatele". Nie mieli jeszcze okazji się "wykazać".
Wiem za to jacy są w pozostałych partiach. Rządzą polską od dwudziestu lat i codziennie udowadniają kim są.
Nie mam zamiaru "wchodzić dwa razy do tej samej rzeki"
jadę zaraz do STS-u ale ci coś odpowiem...
u nas podstawowym problemem jest ''partiokracja''...bez ''namaszczenia''partyjnego nie masz szans się nigdzie przebić...
dlatego w żadnej partii nie ma ''obywateli tylko ''partyjniacy''...
przykład z naszego ''podwórka''
kim by był dzisiaj lokalny piSSdzielec bez przynależności partyjnej a wtedy o ile pamiętam rządzili tu piSSiory...
to też nie do końca trafny przykład bo tu od lat rządzi kolesiowska sitwa zmieniająca ''barwy klubowe '' na te gdzie szersze i głębsze ''koryto''...;D
nie chcesz wchodzić do tej samej rzeki?...chcesz dać szansę innym ?
słusznie być może...a le co zrobisz i jak to sobie wytłumaczysz że dałeś się -sorki- ''wydymać'' przez jakiegoś kandydata czy jakąś partię której zawierzyłeś?
przechodziłem to nie raz ale zawsze z tymi o lewicowych poglądach...czy teraz mam zawierzyć prawicowcom?...
nie zrobię tego tym bardziej że ich ''prawicowość'' uważam za ''malowaną '' i co najgorsze za niebezpieczną ...
przykład?...Nowogrodzki i jego konszachty nie tylko z faszolami a już zadeklarowanymi naziolami...
no... ale teraz jadę ...