Zastosowana autokorekta
~~Czerwonobrunatny Winobluszcz napisał(a): .
Płacze rzewnie Wąsikowa
W parku, przy akacji,
Bo bez męża w domu zimno,
Nawet w ubikacji.
.
Gdy wychodził, to oznajmił:
Sprawa będzie krótka.
Lecę tam, na wielką lipę,
By odwiedzić Dudka.
.
Chociaż Dudek to jest czubek
I dziwny czlowiek znany,
Nie pozwoli, by ktokolwiek
Zakuł mnie w kajdany.
.
Wyszedł, poszedł i nie wrócił,
Już ze dwa tygodnie.
A ja tu na kalesony
Wciągam trzecie spodnie.
.
Wtem wiadomość od ekipy
Serce na pół dzieli:
Że ściągnęli męża z lipy
I w klatce zamknęli.
.
Ale jak to? On niewinny!
Fakt to wszystkim znany:
Dudek wszak go ułaskawił
Nim został skazany!
.
Że bezprawnie? Nieskutecznie?
O, pierzasty boże!
Ptica tak się przepisami
Przejmować nie może.
.
A tu prawa egzekucja,
Wyrok na dwa latka
Ważniejsza niż absolucja
Jest stalowa klatka.
.
Nagle drzwi się otwierają:
To mąż, cały w pląsach:
Gdyby zarost miał pod dziobem,
To by kręcił wąsa.
.
Czubek Dudek mnie uwolnił,
Chytry jak Lucyfer:
Wszak ktoś musi umieć w domu
Włączyć kaloryfer!
.
pan Grzegorz z lekka przerobił wiersz Tuwima...oto on...;DZastosowana autokorekta