~~Niebieskozielony Winnik napisał(a): Pojawia się Bubu i zaraz po nim Yogi...rozdwojenie jaźni?...''psipadek''? nie sądzę ...
to przypadek skrzywionej psychiki ...pisanie samym z sobą...;D
a teksty?
teksty tez są przypadkiem medycznym...ale też psychicznym...
to się nazywa chyba dysonansem poznawczym...;D
a wiecie że sporo grzybów w lesie? ....no tak...
wy preferujecie raczej halucynki...co widać...;D
Ty podstarzały chłopczyku nie wyrosłeś jeszcze z bajek?
Widzę bajki lata siedemdziesiąte to ty capie po pięćdziesiątce jesteś.