~~Wolny od pogardy napisał(a): „Moja filozofia jest następująca: to, co ludzie o mnie mówią, to nie moja sprawa. Jestem tym, kim jestem i robię to, co robię. Niczego nie oczekuję i akceptuję wszystko. A to ułatwia życie.
Żyjemy w świecie, w którym pogrzeby są ważniejsze niż zmarły, małżeństwo jest ważniejsze niż miłość, wygląd jest ważniejszy niż dusza. Żyjemy w kulturze opakowań, która gardzi zawartością.
~~Ołowianoniebieska Przylaszczka napisał(a): ach ty ''somsiedzie''...;D
jakież głębokie ''som'' te twoje ''przemyślenia''...;D...ileż w nich ''mundrości''...;D
teraz wyskakujesz tą kozią a co powiesz na ''mantrę'' forumowego ''opozycjonisty '' i jego popierdółkach a to o ''solidaruchach'' a to o ''związkach''?
nic nie powiesz?...dlaczego ?...;D
DLACZEGO ''TAWARISZCZU''? ;D