Popieram protest

Popieram protest. Koś tu napisał, że można się przebranżowić i nie zajmować rolnictwem. I owszem. I wielu tak zrobiło.Ilu dzisiaj jest rolników na Wsi? Młodzi albo wyjechali za granicę, albo pozbyli się ojcowizny. Tak im ta słodycz i miodek z bycia rolnikami pasował i odpowiadał. Co chwilę słyszeli w mediach o podwyżkach płacy minimalnej. A kto im podwyższał? O ile potaniał chlebek od momentu jak cena pszenicy spadła z 1600 zł do 700 zł dzisiaj? A druga sprawa to zrezygnować z uprawy pola mogli ci mali. Co ma zrobić młody który ma 400 czy 600 hektarów i kupę sprzętu ? Już tacy byli w latach 90=tych, zresztą są do dzisiaj i rządzą, co mówili stoczniowcom by się na kocich fryzjerów przebranżowili.
Problemem tylko częściowym jest dzisiaj napływ płodów z Ukrainy. Większym problemem jest Putin i durna polityka eurokołchozu. To Rosja opanowała dzisiaj rynki zbóż w Algierii, Maroku, Tunezji, Egipcie, Arabii Saudyjskiej, Iranie, a nawet Turcji wypierając stamtąd żywność produkowaną w Europie. Podczas gdy durnie z Unii zajmują się Zielonymi Ładami a ekoterroryści utrudniają jak mogą produkcję rolną Rosja opanowuje rynki światowe. Podczas gdy eurokraci debatują o kolejnych sankcjach na kamienie szlachetne itp. pierdoły Rosja do tych samych durni sprzedaje nawozy, paliwo i wszystko co ma w nadmiarze. Dziwnym trafem eksport drewna z Kazachstanu wzrósł ostatnio o 400%.
I póki całe społeczeństwo Europy tego nie zauważy to będą takie przepychanki i utrudnienia. Dzisiaj rolnicy, jutro kto inny.

~~Szarobury Cyprysik napisał(a): Popieram protest. Koś tu napisał, że można się przebranżowić i nie zajmować rolnictwem. I owszem. I wielu tak zrobiło.Ilu dzisiaj jest rolników na Wsi? Młodzi albo wyjechali za granicę, albo pozbyli się ojcowizny. Tak im ta słodycz i miodek z bycia rolnikami pasował i odpowiadał. Co chwilę słyszeli w mediach o podwyżkach płacy minimalnej. A kto im podwyższał? O ile potaniał chlebek od momentu jak cena pszenicy spadła z 1600 zł do 700 zł dzisiaj? A druga sprawa to zrezygnować z uprawy pola mogli ci mali. Co ma zrobić młody który ma 400 czy 600 hektarów i kupę sprzętu ? Już tacy byli w latach 90=tych, zresztą są do dzisiaj i rządzą, co mówili stoczniowcom by się na kocich fryzjerów przebranżowili.
Problemem tylko częściowym jest dzisiaj napływ płodów z Ukrainy. Większym problemem jest Putin i durna polityka eurokołchozu. To Rosja opanowała dzisiaj rynki zbóż w Algierii, Maroku, Tunezji, Egipcie, Arabii Saudyjskiej, Iranie, a nawet Turcji wypierając stamtąd żywność produkowaną w Europie. Podczas gdy durnie z Unii zajmują się Zielonymi Ładami a ekoterroryści utrudniają jak mogą produkcję rolną Rosja opanowuje rynki światowe. Podczas gdy eurokraci debatują o kolejnych sankcjach na kamienie szlachetne itp. pierdoły Rosja do tych samych durni sprzedaje nawozy, paliwo i wszystko co ma w nadmiarze. Dziwnym trafem eksport drewna z Kazachstanu wzrósł ostatnio o 400%.
I póki całe społeczeństwo Europy tego nie zauważy to będą takie przepychanki i utrudnienia. Dzisiaj rolnicy, jutro kto inny.

i to jest głos rozsądku...

~~ napisał(a): A pamiętacie jak Lucjan opisywał tu jak to podsypuje swoje truskawki pestycydami?

Informacja dla żółtodzioba , do szkoły dziecko .

Pestycydy
Pestycydy – syntetyczne lub naturalne substancje używane do zwalczania organizmów szkodliwych, lub niepożądanych, stosowane głównie do ochrony roślin uprawnych,

M21W2 napisał(a):

Ktoś napisał: ~~ napisał(a): A pamiętacie jak Lucjan opisywał tu jak to podsypuje swoje truskawki pestycydami?

Informacja dla żółtodzioba , do szkoły dziecko .

Pestycydy
Pestycydy – syntetyczne lub naturalne substancje używane do zwalczania organizmów szkodliwych, lub niepożądanych, stosowane głównie do ochrony roślin uprawnych,

Lucjan luzik , przecież te truskawki Niemcom sprzedawałeś.

~~Szarobury Cyprysik napisał(a):
Popieram protest. Koś tu napisał, że można się przebranżowić i nie zajmować rolnictwem. I owszem. I wielu tak zrobiło.Ilu dzisiaj jest rolników na Wsi? Młodzi albo wyjechali za granicę, albo pozbyli się ojcowizny. Tak im ta słodycz i miodek z bycia rolnikami pasował i odpowiadał. Co chwilę słyszeli w mediach o podwyżkach płacy minimalnej. A kto im podwyższał? O ile potaniał chlebek od momentu jak cena pszenicy spadła z 1600 zł do 700 zł dzisiaj? A druga sprawa to zrezygnować z uprawy pola mogli ci mali. Co ma zrobić młody który ma 400 czy 600 hektarów i kupę sprzętu ? Już tacy byli w latach 90=tych, zresztą są do dzisiaj i rządzą, co mówili stoczniowcom by się na kocich fryzjerów przebranżowili.
Problemem tylko częściowym jest dzisiaj napływ płodów z Ukrainy. Większym problemem jest Putin i durna polityka eurokołchozu. To Rosja opanowała dzisiaj rynki zbóż w Algierii, Maroku, Tunezji, Egipcie, Arabii Saudyjskiej, Iranie, a nawet Turcji wypierając stamtąd żywność produkowaną w Europie. Podczas gdy durnie z Unii zajmują się Zielonymi Ładami a ekoterroryści utrudniają jak mogą produkcję rolną Rosja opanowuje rynki światowe. Podczas gdy eurokraci debatują o kolejnych sankcjach na kamienie szlachetne itp. pierdoły Rosja do tych samych durni sprzedaje nawozy, paliwo i wszystko co ma w nadmiarze. Dziwnym trafem eksport drewna z Kazachstanu wzrósł ostatnio o 400%.
I póki całe społeczeństwo Europy tego nie zauważy to będą takie przepychanki i utrudnienia. Dzisiaj rolnicy, jutro kto inny.
Zgłoś do moderacji

Jedna z nielicznych tu mądrych wypowiedzi.

M21W2 napisał(a):

Ktoś napisał: ~~ napisał(a): A pamiętacie jak Lucjan opisywał tu jak to podsypuje swoje truskawki pestycydami?

Informacja dla żółtodzioba , do szkoły dziecko .

Pestycydy
Pestycydy – syntetyczne lub naturalne substancje używane do zwalczania organizmów szkodliwych, lub niepożądanych, stosowane głównie do ochrony roślin uprawnych,

Jesteś tak głu/pi facet że nawet to musisz kopiować . Nie musisz dzień w dzień się kompromitować bo już dawno to zrobiłeś.

Czytam, że rolnikom zebrało się na odwagę , by zaprotestować przeciwko poprzedniemu rządowi. Bohaterowie.