~~Yaga napisał(a): Oni byli zawsze braćmi , zawsze wchodzili w sojusze potem się mordowali wzajemnie , kochani jedni i drudzy razem defilady odstawiali a kto najechał wspólnie na Kraj nad Wisłą . Potem Schroeder z Putinem razem tańczyli i się poklepywali jak Duda z Kryształami . No to wyrównali rachunki karabinami i nożami . Swołocz to zawsze będzie Swolłocz.
Niestety zdrajców i sprzedawczyków zawsze jest więcej, dlatego wymyślili demokrację
i teraz każde wybory wygrywają . Popatrz w Rosji i na Białorusi.
Na Konfederację krzyczą faszyści i ruskie onuce, a sami ciągle przy korycie siedzą, bo ciągle czymś ludzi przekupią. A czym? Ich własnymi pieniędzmi, bo w pierwszej kolejności nałożą na nich podatki i różne opłaty a później z 10% oddadzą im w zapomogach i 13-14 emeryturze i innych datkach.
Komunistyczna szkoła, okradają cię a ty myślisz, ze ci dają.