~~Zawędrował napisał(a): Ktoś napisał: ~~prawo napisał(a): jak mozna oskarzac jak cos nie jest zgłoszone
Nie zgłoszone to nie znaczy ze nie kradzione. Skoro tak brzmi artykuł to pewnie wynika to z okoliczności temu towarzyszących
Właśnie nie koniecznie wynika. Ponieważ nie zgłoszono kradzieży/zaginięcia rzeczy to skąd wiadomo że złodziej ? Actus Reus czyli musi być czyjeś zabrane komuś przywłaszczone, skąd wiadomo że poprostu rachunku nie zachował ? Policji nie należy we wszystko wierzyć. Dla mnie to brzmi groteskowo. Co byś powiedział jakby wpadli do ciebie powiedzieli że okradles jakiś meblowy bo masz meble zrobili zdjęcia i zapytali kto myśli że te meble powinny być jego. Tak to brzmi.