Ja obecnie jestem na bezrobociu. Nie jestem zarejestrowany w urzędzie bo i tak nic mi z tego, ani pracy nie znajdą mi, bo oferty są śmieciowe, zasiłku nie dostanę, więc szukam samemu pracy i jest to opłacalne bo lepsze oferty. Niskie bezrobocie bo nikt się nie chcę już tam rejestrować.

~~Ramonda napisał(a): Praca za głodowe i umowy zlecenia. Wykroty na potęgę preferują śmieciówki. Jak mają zlecenie to robisz jak nie to czekasz. Ale umowa jest. Innej nie dostaniesz. Podzwońcie po firmach i sue zapytajcie o warunki i ile chętnych jest do pracy? Kilka osób na miejsce . Ludzie pracują na kilka etatów żeby dorobić do rachunków. Już rzadziej słychać żeby ktoś planował Chorwację, Turcję na wakacje.

Weź pod uwagę pracodawce, czy opłacałby mu się interes gdyby płacił więcej? otóż nie.

~~Taka prawda napisał(a):
Weź pod uwagę pracodawce, czy opłacałby mu się interes gdyby płacił więcej? otóż nie.

Skoro pracodawcy nie stać na to aby godnie wynagradzać swoich pracowników, to niech sam zakasa rękawy i papiernicza w swoim biznesiku.
Taka prawda!

~~Czarna lilia napisał(a):

Ktoś napisał: ~~Taka prawda napisał(a):
Weź pod uwagę pracodawce, czy opłacałby mu się interes gdyby płacił więcej? otóż nie.

Skoro pracodawcy nie stać na to aby godnie wynagradzać swoich pracowników, to niech sam zakasa rękawy i zapiernicza w swoim biznesiku.
Taka prawda!

.

Te procent bezrobocia to fikcja PUP w Bolesławcu nie zarejestruje ciebie jak nie masz wszystkich świadectw pracy.I już jest mniejszy proceder bezrobocia.Brawa dla państwa bezprawia.

~~PO napisał(a): Te procent bezrobocia to fikcja PUP w Bolesławcu nie zarejestruje ciebie jak nie masz wszystkich świadectw pracy.I już jest mniejszy proceder bezrobocia.Brawa dla państwa bezprawia.

To akurat jest zrozumiałe. Jak nie masz wszystkich potrzebnych dokumentów, to co ty chcesz załatwić?

Dokładnie. O dokumenty należy dbać. Każde świadectwo pracy i każdy wypis ze szpitala pieczołowicie zapakować w koszulkę a4 i wpiąć w segregator. Nie składać w połowie, nie zaginąć rogów i broń Boże nie okazywać organom w stanie pogniecionym.