Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
REKLAMA Dni otwarte w Ultima
BolecFORUM Nowy temat
Wróć do komentowanego artykułu:
Bawili się w rytm muzyki z Prnjavora i Bolesławca [WIDEO, FOTOREPORTAŻ]
~~Karmazynowa Skimia niezalogowany
26 maja 2024r. o 20:57
Yugoland
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Jasnolawendowa Gynostemma niezalogowany
26 maja 2024r. o 21:20
Napiszecie proszę kim byli Wasi dziadkowie, pradziadkowie. Wszyscy tu są napływowi, ale skąd?
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Szarobury Krokus niezalogowany
26 maja 2024r. o 21:46
~~fhf napisał(a): Jugosławia...nie ma czego pielęgnować

Jugosławia to był sztuczny twór
więc się krwawo skończył
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Różowawy Głóg niezalogowany
26 maja 2024r. o 21:49
~~Szarobury Krokus napisał(a):
Ktoś napisał: ~~fhf napisał(a): Jugosławia...nie ma czego pielęgnować

Jugosławia to był sztuczny twór
więc się krwawo skończył


Cóż takie czasy ,e brak wiedzy staje się wartością
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Ceglasty Szarłat niezalogowany
26 maja 2024r. o 21:58
Wcześniejsze wypowiedzi wskazują na niezrozumienie tematu. Polacy będąc 123 lata pod zaborami i szukając warunków do życia zachowali mowę ojczystą, wiarę, tożsamość również w Bośni. I głos ,że Polacy nie 'potrafią się spolonizować" jest nie na miejscu. 50 lat wspólnego przebywania skutkuje wzajemnym przenikaniem się kultur, tradycji . Nie ma w tym nic złego gdy dzieje się to dobrowolnie. Nikt nikomu nic nie narzuca.Kto chce może przyjść i powspominać lata dzieciństwa.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Darek S niezalogowany
26 maja 2024r. o 23:11
~~Jasnolawendowa Gynostemma napisał(a): Napiszecie proszę kim byli Wasi dziadkowie, pradziadkowie. Wszyscy tu są napływowi, ale skąd?

Witam. Odpowiadajac powiem podobnie jak "Ceglasty Szarłat" - mój pradziadek Błażej Kumosz dwukrotnie wyjechał do Ameryki na zarobek z Galicji a po powrocie do domu w Galicji, ktore bylo w granicach Cesarstwa Austro-Wegierskiego wyjechał do Bośni gdzie kupił ziemię i dom. To tak jakbyś teraz kupił dom w Polsce np. na mazurach. Było to jedno w owym czasie państwo. Po pierwszej wojnie światowej Cesarstwo A-W się rozpadło na mniejsze państwa i tak też taka zastała rodzinę mojego pradziadka rzeczywistość, że powstało nowe państwo w miejscu ich życia. Żyli i pracowali, łączyli się z rdzennymi mieszkańcami tych terenów - asymilowali się społecznie zachowując więź z odrodzoną po 123 latach ojczyzną. Polska choć odległa to również interesowała się Polakami mieszkającymi w dawnym CA-W. Przykładem jest chociażby mojego dziadka brat Jan Kumosz, którego ambasador RP na Jugosławię pokierował do nauki w Polsce w kierunku nauczyciela. Po powrocie z Polski Jan Kumosz organizował szkołę Polską i był jej nauczycielem. Był też jako obywatel Jugosławii żołnierzem w stopniu oficerskim. I tak wielu Polaków i rodzin trafiło do Jugosławii choć jeszcze w tedy gdy przybywali było to Cesarstwo A-W. Wybuchła kolejna wojna Polacy byli rozdarci informacjami jakie docierały do nich z Polski. Gdy wojna wkroczyła na Bałkany stało się jasne, że muszą coś zrobić i opowiedzieć się po którejś stronie. Nie było łatwo gdyż ich też uważano za obcych i dokonywano napaści niejednokrotnie mordując. Jan Kumosz zorganizował Polski oddział partyzancki przy narodowym ruchu Broz Tito (nie pamiętam jak się poprawnie pisze) i on to był ich dowódcą. Po wojnie duża część Polaków z rodzinami przybyła do Polski (już Ludowej) i osiedliła się w Bolesławcu i okolicach tj. Nowogrodziec, Godzieszów, Gromadka, Bolesławice i inne. Co najmniej dwa pokolenia żyło i mieszkało w Jugosławii w okolicach Prinavora, Bania Luka i innych wsiach i miasteczkach. Pozostali też tam Polacy, którzy nie zdecydowali się na opuszczenie tzw. ojcowizny. Ci co przybyli do Polski kultywowali natomiast to co było najlepsze. Dlugo mówili w rejonie w języku serbsko-chorwackim, witajac się czy też w rozmowach między "swemi". Prawie w każdym domu robiło się potrawy przywiezione z Jugosławii lub piekło się ciasta np. pita z jabłkami, czy też serem, ziemniakami, lub Baklave, której placji jak obrusy robiono na specjalnej okładzin. Taka to krótka historia tych Polskich Jugoli z Bolesławca. Pozdrawiam .
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Darek S niezalogowany
26 maja 2024r. o 23:19
errata w cytacie -"której placji jak obrusy robiono na specjalnej okładzin." powinno być -" której placki jak obrusy robiono na specjalnej okladze"
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Brunatnofioletowy Ligustr niezalogowany
27 maja 2024r. o 0:03
Dlaczego "Dni Ziemi Bolesławieckiej" a nie np. Dni Kultury Bałkańskiej? Nazwa jest myląca bo preferuje jeden typ kultury, podczas gdy ziemię bolesławiecką zamieszkują także Polacy różniący się kulturowo od bośniackich reemigrantów,
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
REKLAMA Dni otwarte w Ultima
REKLAMAEfekt-Okna zaprasza