Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
BolecFORUM Nowy temat
Wróć do komentowanego artykułu:
Karol Nawrocki kandydatem Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta RP
~~nabici w karola niezalogowany
12 lutego 2025r. o 19:20
~~Jurek napisał(a): Zawsze myślałem, że ten cały IPN to drętwizna- obchody,rocznice, nuda. Karol pokazał, że przy właściwym podejściu to najlepsza fucha w krainie. Mało pracy, zero odpowiedzialności, życie jak w Madrycie.


Kaczyński dał mu zadanie chronić kłamstw smoleńskich i nietykalność macierewicza
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Jasio niezalogowany
12 lutego 2025r. o 20:29
Nie ma co zaprzeczać bo istnieją na to dokumenty że wystarczyły dwa dni po wyborze Kaczyńskiego na prezydenta Warszawy czyli 20 listopada Lechu dostał list z gratulacjami od Czesława Kiszczaka. Do listu dołączył też kilka wspólnych zdjęć z rozmów w Magdalence. To był serdeczny gest.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Stefania niezalogowany
13 lutego 2025r. o 4:10
~~Irys wysoki napisał(a): A 17-odniowa wycieczka do Nowej Zelandii.



A ja się dziwiłam dlaczego pan Karol na jednym ze spotkań krzyczał "Będę was reprezentował od Nowej Zelandii po Amerykę". Teraz już rozumiem .
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~tak było - nie kłamię niezalogowany
13 lutego 2025r. o 7:08
,,Czy wy myślicie, że wszystkie wyjazdy zagraniczne to są wycieczki? Nie, ja wraz z moją asystentką ciężko pracowaliśmy dla Polski. Słuchajcie państwo, naprawdę, poczytajcie prawdziwe fakty historyczne, a potem wypowiadajcie się o tym, co się dzieje w Instytucie Pamięci Narodowej,, — powiedział Nawrocki w nagraniu, które zamieścił w mediach społecznościowych X.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~IPN Trawel niezalogowany
13 lutego 2025r. o 7:33
Nawrocki w ciągu ostatnich 8 lat w ramach tzw obowiązków służbowych, zwiedził wszystkie kontynenty. “Hawaje, Japonia, Chiny, Australia, Nowa Zelandia - to dorobek podróżniczy Karola Nawrockiego jako dyrektora MIIWŚ. Gdy w 2021 roku został wiceprezesem, a potem prezesem IPN, również latał w dalekie kraje, m.in. do: Zimbabwe, Meksyku, Argentyny. Zrobił też oblot Stanów Zjednoczonych” - czytamy w "GW". Gazeta podkreśla, że, "podróże Nawrockiego kosztowały podatnika prawie 800 tys. zł". Odwiedził też Ałmaty, Moskwę, Helsinki, Rygę i kilka miast amerykańskich. W kolejnym roku był w Essen, gdzie m.in. spotkał się z miejscowym Klubem "Gazety Polskiej". Poleciał też do: Brukseli, Kiszyniowa i Bukaresztu. W czasie 12-dniowej podróży do Chin i Japonii zwiedził "chińskie i japońskie muzea poświęcone II wojnie światowej
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Krwawosina Smagliczka niezalogowany
13 lutego 2025r. o 7:37
Wycieczkami służbowymi się zajęli bo niby fafałek bidulek siedzi w Wawie i pracuje w żadnej delegacji od 5 lat i tylko czajkę doglonda i pielęgnuje te niemieckie drzewka tylko czasami do kapsuły zajdzie na odloty między gwiezdne.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Ołowiany Przypołudnik niezalogowany
13 lutego 2025r. o 7:40
~~Krwawosina Smagliczka napisał(a): Wycieczkami służbowymi się zajęli bo niby fafałek bidulek siedzi w Wawie i pracuje w żadnej delegacji od 5 lat i tylko czajkę doglonda i pielęgnuje te niemieckie drzewka tylko czasami do kapsuły zajdzie na odloty między gwiezdne.


Myhaylo , tyle już miesięcy jesteśw Polsce, a PiSzesz jak stary niedorozwój z PiS.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Krwawosina Smagliczka niezalogowany
13 lutego 2025r. o 7:45
A co system zamykasz fafałem ? I dumasz że ci znowu emeryturę zwiększą ? Jeszcze ci mało?
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.