~~rys napisał(a): Zwracam uwagę, że MZK jest spółką. Jest prezes, zarząd, rada nadzorcza. Powstała bo niby miała się sama utrzymywać i zarabiać. A tu tłumaczenia prezesa jak za komuny. Nie dali. Kicha. Kapitalizm postawiony na głowie. Z autobusami elektrycznymi: dostajemy dopłatę. A ta dopłata to z nieba?. Ściema i komuna.
~~Niebieskoszary Winnik napisał(a): nie kosztuje mieszkancow a z czego miasto ma kase z podatkow, czyli albo idzie na mzk albo np na drogi, szkoly czy inne cuda..... w miescie nic nie dziala nie zarabia to samo baseny, biblioteki, muzea................z czego to miasto ma kase, jak podatki daruje miliony firmom..... to potem skamlenie ze kasy nie ma...............ku...rwa czy ten ratusz ma jakieś magika od kasy czy na liczydle dalej roman liczy....................dramat
~~Jasio napisał(a): Jak można utrzymywać coś co nie przynosi żadnych zysków a generuje straty?. Czy to normalne?
A może to tylko sztuczny twór czyli w zasadzie azyl dla prezesów, wicków i zarządów plus tych od koryt związkowych.
Niech mi to ktoś wytłumaczy jak to się ma dzisiaj bronić kiedy wszystko wokół drożeje ,wszyscy podnoszą opłaty za byle usługę a oni niczym ,,dobre wujki''.
~~Kupiłem nick napisał(a):Ktoś napisał: ~~Przemek napisał(a): Polityka - wziąć nowe autobusy i wozić nimi za darmo, wygrać dzięki nim wybory, następnie niech stoją, bo nie ma na godziwe opłacenie pracowników ( lepiej sobie mieszki wypchać i się śmiać z naiwności mieszkańców ). A ludzie - w auta i korkują miasto !
Przemku ale ci kierowcy nie zarabiają bóg wie ile w ogóle się dziwie ze oni tam jeżdżą. Jak oni maja 5.000 tys zł netto z nadgodzinami to dobrze. Już lepiej płacą kierowcy którzy dowożą chołotę do Amazona bo ma na czysto 6 tys zł netto
~~Hebanowa Tawułka napisał(a): wcale się nie dziwię że kupiłeś nick
podpisuj się (chołota)