mała Mi napisał(a): [
jestem jestem Arturze :) buziaki :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* odbieraj telefony don juanie :D :D
małaMi Dobrze że nie don pedro z krainy deszczowców he he. Z telefonem to jakaś zagadka ale kilka osób też tak mówiło że dzwonili i nikt nie odbierał a to niemożliwe bo zawsze ktoś jest w domu. No ale przed Nami ważniejsze rzeczy czyli na jutro masz mnóstwo buziaków w miejsca wybrane organoleptycznie he he :* :* :* :* :* :* :* :* :* :*
Dopisane 04.04.2011r. o godz. 23:50:
hemi napisał(a): przeszło przeszło,tzn.jeszcze cos tam sobie kaszle itp ,ale jestem jak najbardziej uzyteczny:)
szukam koledze transportu i noclegu w Kielcach,linia w mym telefonie czerwona,mam nadzieję ,że sie uda:)
To jest nadzieja że się spotkamy. W tym tygodniu mam czas tylko w środę ale może plany mi się zmienią. Wszystko zależy co napisze szef transportu he he bo jakbyś miał czas to też mógłbyś wpaść.
Dopisane 05.04.2011r. o godz. 00:30:
Kava napisał(a): [Buziakami tak łatwo nie załatwisz sprawy :> :P
Choć czuję, że w tym przypadku nie pozostało mi nic innego jak świadomość, iż... ostatni będą pierwszymi :D
Udanego weekendu życzę.. Don Juanie :P :D
..oraz wszystkim pozostałym - z mniejszymi kolejkami do swoich łóżek :D
Kavo i nie mam takiego zamiaru. Ja wiem że to są pół środki ale w Twoim przypadku to nie mam wielkiego wyboru. Jest jeszcze telepatia ale to też mnie nie zadowala. Za to Twój wniosek jest bardzo prawidłowy tylko powinnaś nap. ostatnie będą pierwszymi he he.
Wytłumaczyłem się ale rozumiem Twój delikatny sarkaźmik o łóżku he he. Chyba muszę się trochę uspokoić bo powtarzają się tu jakieś hiszpańskie zwroty, które zupełnie do mnie nie pasują he he. Puki co masz tu kilka tych pół środków może nieco poprawię swoją sytuację w Twoich oczach. Wybacz mi tak ładnie Cię proszę :) :* :* :* :* :* :*