~aagaa22 napisał(a): Chciałam zauwarzyć, że te kobitki zarówno ta z Dobrej jak i z Daszyńskiego to żadne wrózki, tylko tarocistki...nie mylić pojęć. Obie stawiają tarota...to sztuka której każda osoba może się wyuczyć interpretując karty. Dodatkowo ta w Dobrej wylewa wosk, z którego jest w stanie również powiedzieć wiele na temat naszego stanu psychicznego, chorób, ciąż itp...i nie jest to grzech.
Wrozenie, otwieranie sie na magie i okultyzm jest grzechem i w paru miejscach wyraznie mowi o tym Biblia. Branie udzialu w tego typu rzeczach jest bardzo niebezpieczne - czlowiek nieswiadomie otwiera sie na swiat niewidzialny, dajac przyzwolenie na dzialanie duchow nieczystych w zyciu czlowieka. W takim przypadku czlowiek potrzebuje uwolnienia.
O tym jak niebezpieczne jest otwieranie sie na swiat okultystyczny swiadczy pewien przypadek, gdy dziecko (nie wierzace) siadlo przed komputerem aby zagrac w jakas gre. Okazalo sie ze byla to gra okultystyczna. Dziecko poprosilo doroslego, wierzacego czlonka rodziny o pomoc - powiedzialo, ze cos jakby w nie weszlo. Po modlitwie w imieniu Pana Jezusa Chrystusa to cos zaczelo wychodzic - dziecko samo dopominalo sie by jeszcze sie modlic bo czulo w sobie jeszcze jakas obecnosc tego czegos. Ostatecznie duch nieczysty wyszedl.