CNC napisał(a):
I koniec bajki ,wracamy do rzeczywistości :) Ciekawe czy Ty też nigdzie nie pracujesz ,bo czujesz się niedoceniony i nieszanowany ...
pracuje jestem kierowcą najmniej zarobie 4000 w domu tylko w wekendy a ty codziennie w domu i ile zarobisz ?max 1250?
ale zapominamy o jednym , kierowca co ma z życia ciągle w trasie , śpi w aucie , chodzi po krzakach za potrzebą je w aucie ,swoje dzieci i żonę widzi w weekend !! jego dom to parking .... odda żonie na życie , raty, itp i wiele mu nie zostanie :> a inny zarobi 2tys ale po 8 godz do domu , żona , dzieci , rodzina , rower, ryby itp własny kibel i łazienka ;) no i jak zapłaci raty to mu gówno zostaje,więc wole krzaki i 4 tyś to mi choć 2 tyś zostanie :P