Najbardziej polecam zakup węgla w ciepłowni miejskiej - węgiel jest badany przy każdej dostawie, worki są ważone i co najważniejsze suche i czyste bo przechowywane są w pomieszczeniu a nie jak na składach zalane wodą i ubrudzone błotem. Jak raz ktoś kupi tam węgiel to będzie już tylko tam kupował - polecam
~Klient napisał(a): Najbardziej polecam zakup węgla w ciepłowni miejskiej - węgiel jest badany przy każdej dostawie, worki są ważone i co najważniejsze suche i czyste bo przechowywane są w pomieszczeniu a nie jak na składach zalane wodą i ubrudzone błotem. Jak raz ktoś kupi tam węgiel to będzie już tylko tam kupował - polecam
Po waszych namowach na forum kupiłem węgiel w składzie opału na kościuszki - TEN ZADASZONY!
Kupiłem tam już łącznie 4 worki. Za pierwszym razem: 1 kamienny i 1 brunatny (17zl za worek). Za drugim razem dwa brunatne, wszystkie opłacone jak za 50kg..
Każdy worek po wniesieniu na czwarte piętro zważyłem, tak po kolei pokazała mi waga:
Pierwsza partia:
1 - Kamienny: 47,5kg
2 - Brunatny: 49,5km
Druga partia:
3 - Brunatny 40,6kg
4 - Brunatny 41,4kg
Pomijam fakt, że targanie worków 50kg jest nie wygodne, to jeszcze cena jaką zapłaciłem za drugą partię brunatnego, to ponad 414zl za tonę.. Bo jak się dostaje 82kg zamiast 100kg, to interes staje się nie bardzo opłacalny..
Ostrzegam wszystkich którzy chcą tam się zaopatrywać w węgiel, bez wagi omijajcie ten zakład szerokim łukiem.
Dla porównania właśnie wróciłem z węglem z naszej ciepłowni (ZEC). Kupiłem worek 25kg, który zważono przy mnie pokazując palcem na homologację wagi szalkowej. Samochody ponoć ważone tam są na wadze elektronicznej, jak ktoś bierze na tony. Worek ku mojemu zdziwieniu dostałem CZYŚCIUTKI!! Dla pewności zważyłem też ten worek u siebie i pokazało 25,2kg. Węgiel akurat mają tylko kamienny, ale za to z certyfikowany i przy zakupie mamy cennik z jego kalorycznością. Nie pamiętam dokładnie ale było ponad 2900kJ/kg czyli wartość prawdziwie konkretna. Cena 22,50zl za 25kg, workowany wychodzi 900zl za tonę.. ale na tony jakieś 830zl...
jedyna wada w ZEC - sporo biurokracji, podpisywania papierków itp, ale dostajemy imienny dowód zakupu węgla, nawet nie wiedziałem do dzisiaj, że takie są potrzebne.
Na pytanie z tematu: gdzie kupić węgiel.. dla kamiennego odpowiedź jest jedna W CIEPŁOWNI ZEC.
Został jeszcze do sprawdzenia skład opału gdzieś w Osieczowie, wspominany wcześniej w tym temacie.
Jakby ktoś pytał o węgiel brunatny, to nie jest on wart więcej jak te 300zl... śmierdzi podczas dosypywania, zostawia sporo popiołu, czyli trzeba częściej używać pogrzebacza, krócej się pali, czyli wymaga częstszego uzupełniania, robi mniej ciepła..
Węgiel brunatny robi mi na piecu np 60*C , podczas gdy kamienny w tej samej ilości, tak samo palony natychmiast wyciska 80*C i trzyma dłużej - to jest ta kaloryczność :)
Broń Boże z Iwin. Tam pracuja złodzieje. Zamawiałam tam wegiel 2 razy, zawsze prosilam aby go przywiezli o 14 bo wtedy wracam z pracy. Przywozili kiedy mnie nie bylo i zamiast 3ton przywozili 2.5tony. Wiem ile brakowalo bo od razu wydawało mi sie ze jest za malo wiec z mezem wazylismy go na wadze przemysłowej(100kg)I dwa razy brakowalo 0.5tony. Pojechalam i sie wyklucilam o oddanie reszty. Wiecej tam nie kupie.
Co najlepsze nie tylko mnie oszukali, osob poszkodowanych jest bardzo duzo. Wiec Iwiny stanowczo NIE!!!!!!!!
Jest problem z tym węglem, chyba jedyna firma sprzedająca tonę węgla w tonie węgla w okolicach B-C to ZEC. Tak jak mówię, tam wszystko odbywa się bardzo formalnie! worek 25kg kupowałem prawie 20min.
~minciu napisał(a): jedyna wada w ZEC - sporo biurokracji, podpisywania papierków itp, ale dostajemy imienny dowód zakupu węgla, nawet nie wiedziałem do dzisiaj, że takie są potrzebne.
Od tego roku w każdym punkcie sprzedaży węgla trzeba pokazać dowód. Jeśli sami jego nie zażądają to znaczy, że nie dbają o klienta i bez zmrużenia oka sprzedają węgiel po droższej cenie z akcyzą (chociaż tak do końca nie wiem co stanowi prawo w przypadku sprzedaży węgla z akcyzą klientowi detalicznemu - czy istnieje taka możliwość techniczna), czyli jakieś 39 zł drożej na tonie.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
