Małe sprostowanie :)
Post dotyczący problemu z autem, jest postem innego internauty, który tu umieściłem. Ot i cała sprawa :)

Odłączenie czujnika temperatury spowoduje dwie rzeczy: autko na cieplym odpali od pierwszego "strzału" i zapali się kontrolka CHECK ENGINE. Na alledrogo.pl sprzedawane są elektroniczne patenty które robią coś w rodzaju odłączenia czujnika temperatury bez zapalania kontrolki silnika. Działa i jest łatwe w montażu.

Tam gdzie dwóch Polaków tam trzy opinie :) Ciężko znaleźć mechanika, który byłby dobry we wszystkim.Jeden lubi i potrafi robić rozrządy ,inny jest obcykany w skrzyniach biegów, a jeszcze inny jest specjalistą od regeneracji głowic. Nie można jednoznacznie określić ,że pan xxx jest paprokiem :) Bo coś mu tam nie wyszło .Warto jednakże poczytać forum i przeanalizować kto jest specem od danej usterki (tej która nas spotkała) i podzwonić po warsztatach pytając o cenę usługi.Nie mam zamiaru nikomu robić reklamy ani antyreklamy :D Usterka którą musiałem naprawić ostatnio kosztowała mnie 300zł (robota +materiał) Gdyby nie upór w szukaniu zapłaciłbym 550zł bo taką cenę krzyknął mi jeden z bolesławieckich fachowców.

Tak jak Panu proponowałem , o konsultacje z mechanikiem u Pana Klicha ....................na Tysiąclecia 2 , przy Stacji Kontroli Pojazdów nie zawiedzie a przynajmniej nie zwiedzie na ........................koszty

Pająki ok ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,tygrys jest smialy na 1000Lecia

Przeniesiony post:

~sc napisał(a): Seicento - 900. Witam od kilku dni w moim fiacie słychać takie jakby ciągłe klekotanie,cykanie w silniku, jest dość głośne proporcjonalnie do obrotów silnika. Miał juz ktoś może tak? i do jakiego mechanika w bcu sie z tym wybrać, czy w ogóle warto to naprawiać? Jeden mowił ze to zawory ale przecież tam są samoregulatory. Olej byl wymieniany z 5tys km temu, rozrzad nie wiem.prosze o opinie jeśli tak kiedyś mieliscie

Wtrące tu swoje 3 grosze, powiem do kogo absolutnie nie wolno jechac:)

Pan Mucha na dolnych młynach

Tego partacza radzę omijac z daleka

a mi coś piszczy, szczególnie jak nie jest auto rozgrzane. kogo polecacie? czy muszę z tym lecieć od razu do mechanika czy mogę "chwilę" zaczekać?