~Kosiba Maria napisał(a): Cóż jesteście w błędzie,jest to mój wujek,który pochodzi z Radgoszczy i nigdy nie był policjantem ,został zamordowany nożem przez komunistów,działał w ruchu oporu i nie był na rękę ówczesnej władzyNie picuj. Nie był na rękę ówczesnej władzy i dlatego pochowany w alei zasłużonych.
~Kosiba Maria napisał(a): Cóż jesteście w błędzie,jest to mój wujek,który pochodzi z Radgoszczy i nigdy nie był policjantem ,został zamordowany nożem przez komunistów,działał w ruchu oporu i nie był na rękę ówczesnej władzy
~Kosiba Maria napisał(a): Cóż jesteście w błędzie,jest to mój wujek,który pochodzi z Radgoszczy i nigdy nie był policjantem ,został zamordowany nożem przez komunistów,działał w ruchu oporu i nie był na rękę ówczesnej władzy
~kurvinox napisał(a):~Kosiba Maria napisał(a): Cóż jesteście w błędzie,jest to mój wujek,który pochodzi z Radgoszczy i nigdy nie był policjantem ,został zamordowany nożem przez komunistów,działał w ruchu oporu i nie był na rękę ówczesnej władzy
Parę faktów się zgadza tylko zostały trochę przeinaczone.
To nie był wujek tylko stryjek, został zamordowany nie nożem ale siekierką i nie działał w ruchu oporu tylko ruch ał do oporu.
Nie był policjantem tylko milicjantem i był komunistą a zamordowali go socjaliści.
~prof. Wilczur napisał(a): To nieślubny syn Antoniego Kosiby - bohatera powieści Dołęgi-Mostowicza pt. "Znachor"
~ napisał(a):Ktoś napisał: ~Kosiba Maria napisał(a): Cóż jesteście w błędzie,jest to mój wujek,który pochodzi z Radgoszczy i nigdy nie był policjantem ,został zamordowany nożem przez komunistów,działał w ruchu oporu i nie był na rękę ówczesnej władzy
I w 1950 r komuniści zmienili na jego cześć nazwę ulicy...