~też matka napisał(a): Jemioła dopóki nie będziesz miała problemu z dzieckiem to tego nie zrozumiesz. Ja też szczepiłam jednego syna, potem drugiego. Gdybym wiedziała co będę miała potem...Po każdej szczepionce młodszego syna mieliśmy zapalenie ucha, oskrzela ,anginę, wysypki. Zapalenie krtani na drugi dzień po szczepieniu, gdzie dziecko było zdrowe do szczepienia,bo przecież chorego zaszczepić nie mogą. Na moje zapytanie dlaczego on tak często choruje była tylko odpowiedź ,że dziecko musi nabyć odporność :( . Odporność gdzie był faszerowany non stop antybiotykami. Moja wiara w lekarzy została nadszarpnięta.
Nie namawiam już nikogo do nieszczepienia, bo zaraz jestem atakowana. Ale swoich dzieci już nie dam skrzywdzić.
Syty głodnego nie zrozumie...
A masz badania...masz udowodnione że to od szczepionki ???
Zmień lekarza mój pediatra w ogóle nie stosuje antybiotyków
Dopisane 17.10.2012r. o godz. 13:29:
Margot2000 napisał(a): Tak czytam waszą "dyskusję" i jestem przerażona. To czy zaszczepić dziecko czy nie to bardzo indywidualna sprawa każdego rodzica.Każdy zrobi jak uważa. Ale wasza agresja jest przerażająca. Mam rozumieć,że tylko na forum wyładowujecie swoją frustrację ale na co dzień jesteście super kobietami ??
Jaka agresja przecież ja nie estem agresywna w stosunku do tych PAŃ nie rozumiem :|
Dopisane 17.10.2012r. o godz. 13:30:
a jakie szczepionki kupujecie ??
Zmoderowano 17.10.2012 godz.13:35 - powód: korekta cytowania (sentinel)