:)

Wiolizna napisał(a): Wiecie może gdzie w Bolesławcu można jeszcze zarejestrować się na ubezpieczenie do jakiegoś ginekologa i jak dlugo czeka sie na wizyte? PIlnie potrzebuje...

Idz do biomedu na piaskową, czasami przyjmują na następny dzien, oczywiscie na fundusz

a co sądzicie o Pani Doktor Horbanowicz ??

~ napisał(a): a co sądzicie o Pani Doktor Horbanowicz ??

byłam raz i raczej więcej nie pójdę-po pierwsze na piaskowej miała być wizyta na NFZ, rejestrowałam się miesiąc wcześniej. W dniu wizyty kiedy przyszłam okazało się że już się limity skończyły i za wizytę musiałam zapłacić 130 zł. Pani doktor miła i to wszystko. Mam bardzo nieregularne cykle, dziwne krwawienia,które trwają po 3 tygodnie, problem z zajściem w ciąże. Pani doktor nie zleciła mi absolutnie żadnych badań, przepisała tabletki które daje się tylko po sprawdzeniu pewnych hormonów. Dla mnie to całkowita niekompetencja, bez badań takie leki mogą wyrządzić więcej szkody niż pożytku. Dobrze że mamy jeszcze dr Google, którego lekarze nienawidzą bo można sprawdzić czym nas chcą truć.

~ napisał(a):

~ napisał(a): a co sądzicie o Pani Doktor Horbanowicz ??

byłam raz i raczej więcej nie pójdę-po pierwsze na piaskowej miała być wizyta na NFZ, rejestrowałam się miesiąc wcześniej. W dniu wizyty kiedy przyszłam okazało się że już się limity skończyły i za wizytę musiałam zapłacić 130 zł. Pani doktor miła i to wszystko. Mam bardzo nieregularne cykle, dziwne krwawienia,które trwają po 3 tygodnie, problem z zajściem w ciąże. Pani doktor nie zleciła mi absolutnie żadnych badań, przepisała tabletki które daje się tylko po sprawdzeniu pewnych hormonów. Dla mnie to całkowita niekompetencja, bez badań takie leki mogą wyrządzić więcej szkody niż pożytku. Dobrze że mamy jeszcze dr Google, którego lekarze nienawidzą bo można sprawdzić czym nas chcą truć.

ja też byłam u niej, badanie - ok. wszystko jak należy, miła.. ale ja byłam prywatnie. Przepisała mi duphaston na 3 miesiące niedługo znów idę do niej ale tym razem na fundusz - zobaczę czy nadal będzie tak dobrze ;P

No ja krwawie juz prawie 5 miesiecy po zalozeniu wkladki miedzianej i juz nawet nie wiem kiedy dostaje okres bo caly czas leci i leci, szok! Dostaje momentami jakies wzdecia w brzuchu, podbrzusze momentami boli i wzrosty wagi co kilka dni o kg lub dwa, a po paru dniach znowu wraca do normy. Chore to takie uwazam i nigdzie mnie nie chca przyjac... Ku...wa jak to ktos mi dzis napisal "jak chorowac to na poczatku roku, bo pozniej juz nie masz miejsc" :|

Wiolizna kup sobie w aptece Cyclodynon (ok. 45 zł starcza na 1 m-c). Ja mam podobny problem (nie az tak nasilony jak Ty) i właśnie to zaleciła mi moja pani dr. Lek do kupienia bez recepty.

Wiolizna napisał(a): No ja krwawie juz prawie 5 miesiecy po zalozeniu wkladki miedzianej i juz nawet nie wiem kiedy dostaje okres bo caly czas leci i leci, szok! Dostaje momentami jakies wzdecia w brzuchu, podbrzusze momentami boli i wzrosty wagi co kilka dni o kg lub dwa, a po paru dniach znowu wraca do normy. Chore to takie uwazam i nigdzie mnie nie chca przyjac... Ku...wa jak to ktos mi dzis napisal "jak chorowac to na poczatku roku, bo pozniej juz nie masz miejsc" :|

Ja krwawiłam prawie 4 miesiące i myślałam że nigdy się to nie skończy a jeszcze założyłam wkładkę 6 tygodni po porodzie , za to teraz po roku czasu nie wyobrażam sobie życia bez wkładki, jedyny minus przy miedzianej, że okres intensywniejszy a tak to same plusy, a zakładałam mi dr.Kaczurowska