~~Pąsowy Floks napisał(a):
Zastosowana autokorekta
~~Pannazdzieckiem napisał(a): Idziemy na wojnę, a Kaczyński śpi!
A więc wojna. Są rzeczy w historii narodów, które nie mają ceny. Taką sprawą jest honor. Po tym jak Unia Europejska obraziła się na rząd za to, że chce sobie zrobić swoich sędziów, aby móc zamykać obywateli, nie mamy wyboru. Zdrada jest oczywista. Wiemy, że nasze uderzenie na UE spowoduje, jak słusznie powiedział premier, III Wojnę Światową, ale jesteśmy na nią gotowi.
Mamy okręt podwodny. Zdałby się mu remont, ale zanurzać się potrafi (trochę gorzej w drugą stronę, ale po co ma się wynurzać jak już III Wojna Światowa będzie)
Mamy WOT. Wprawdzie zamiast bronią ostrą trenują biegając i krzycząc „ krec , krec , krec ”, ale może i lepiej, bo karabinki które Macierewicz kupił wybuchają w dłoniach i jeszcze mielibyśmy niepotrzebne straty.
Mamy respiratory od handlarza bronią.
Tak więc jesteśmy gotowi. Czas na front. Proponowałbym wojnę zacząć poprzez niesłychanie brutalny akt agresji, czyli od wysłania Jarka jako komisarza w Komisji Europejskiej. Nie ma bata. Po pół roku tak się Komisja pokłóci, że się pozabijają i wówczas do wojny między krajami UE tylko krok. A my będziemy gotowi, bo wiemy czym się skończy wysłanie do Brukseli Kaczyńskiego.
Dlatego dzisiejsza konferencja Kaczyńskiego mnie przeraziła. Dwa razy zasnął na niej, a raz o mało nie spadł z krzesła. Jeżeli tak będzie zasypiał, to jak rozwalimy Komisję? No jak? Nasza najsilniejsza broń nie może nam zasypiać!!! Jarek ogarnij się, bo cały plan wojny spali na panewce. Zastosowana autokorekta
Pannazdzieckiem napisał(a): ~~Pannazdzieckiem napisał(a): Idziemy na wojnę, a Kaczyński śpi!
A więc wojna. Są rzeczy w historii narodów, które nie mają ceny. Taką sprawą jest honor. Po tym jak Unia Europejska obraziła się na rząd za to, że chce sobie zrobić swoich sędziów, aby móc zamykać obywateli, nie mamy wyboru. Zdrada jest oczywista. Wiemy, że nasze uderzenie na UE spowoduje, jak słusznie powiedział premier, III Wojnę Światową, ale jesteśmy na nią gotowi.
Mamy okręt podwodny. Zdałby się mu remont, ale zanurzać się potrafi (trochę gorzej w drugą stronę, ale po co ma się wynurzać jak już III Wojna Światowa będzie)
Mamy WOT. Wprawdzie zamiast bronią ostrą trenują biegając i krzycząc „ krec , krec , krec ”, ale może i lepiej, bo karabinki które Macierewicz kupił wybuchają w dłoniach i jeszcze mielibyśmy niepotrzebne straty.
Mamy respiratory od handlarza bronią.
Tak więc jesteśmy gotowi. Czas na front. Proponowałbym wojnę zacząć poprzez niesłychanie brutalny akt agresji, czyli od wysłania Jarka jako komisarza w Komisji Europejskiej. Nie ma bata. Po pół roku tak się Komisja pokłóci, że się pozabijają i wówczas do wojny między krajami UE tylko krok. A my będziemy gotowi, bo wiemy czym się skończy wysłanie do Brukseli Kaczyńskiego.
Dlatego dzisiejsza konferencja Kaczyńskiego mnie przeraziła. Dwa razy zasnął na niej, a raz o mało nie spadł z krzesła. Jeżeli tak będzie zasypiał, to jak rozwalimy Komisję? No jak? Nasza najsilniejsza broń nie może nam zasypiać!!! Jarek ogarnij się, bo cały plan wojny spali na panewce. Zastosowana autokorekta
~~Staroróżowy Gajowiec napisał(a):Ktoś napisał: Pannazdzieckiem napisał(a): ~~Pannazdzieckiem napisał(a): Idziemy na wojnę, a Kaczyński śpi!
A więc wojna. Są rzeczy w historii narodów, które nie mają ceny. Taką sprawą jest honor. Po tym jak Unia Europejska obraziła się na rząd za to, że chce sobie zrobić swoich sędziów, aby móc zamykać obywateli, nie mamy wyboru. Zdrada jest oczywista. Wiemy, że nasze uderzenie na UE spowoduje, jak słusznie powiedział premier, III Wojnę Światową, ale jesteśmy na nią gotowi.
Mamy okręt podwodny. Zdałby się mu remont, ale zanurzać się potrafi (trochę gorzej w drugą stronę, ale po co ma się wynurzać jak już III Wojna Światowa będzie)
Mamy WOT. Wprawdzie zamiast bronią ostrą trenują biegając i krzycząc „ krec , krec , krec ”, ale może i lepiej, bo karabinki które Macierewicz kupił wybuchają w dłoniach i jeszcze mielibyśmy niepotrzebne straty.
Mamy respiratory od handlarza bronią.
Tak więc jesteśmy gotowi. Czas na front. Proponowałbym wojnę zacząć poprzez niesłychanie brutalny akt agresji, czyli od wysłania Jarka jako komisarza w Komisji Europejskiej. Nie ma bata. Po pół roku tak się Komisja pokłóci, że się pozabijają i wówczas do wojny między krajami UE tylko krok. A my będziemy gotowi, bo wiemy czym się skończy wysłanie do Brukseli Kaczyńskiego.
Dlatego dzisiejsza konferencja Kaczyńskiego mnie przeraziła. Dwa razy zasnął na niej, a raz o mało nie spadł z krzesła. Jeżeli tak będzie zasypiał, to jak rozwalimy Komisję? No jak? Nasza najsilniejsza broń nie może nam zasypiać!!! Jarek ogarnij się, bo cały plan wojny spali na panewce. Zastosowana autokorekta
Do moderacji . To nie ja pisałem. Za kłamstwa ciulu przyjdzie zapłacić . Karma nie jedno ma imię i jest qurewsko złośliwa .
Panna to zwykłe zakłamane Fiuty sterowane przez Morusa / a może to i sam profesor Morus z pod Tyldy wali ??
~~Polak napisał(a): Łupieżowy cwaniak w 2 lewych butach odmierza czas do ruiny Państwa Polskiego