Preczzkomuna napisał(a): Zgadzam się ale miałem na myśli złoto, na którym był oparty pieniądz.
Pannazdzieckiem napisał(a): Michalkiewicz , Jego kumpel JKM i wielu Innych Mądrych ludzi ......... :)
~ napisał(a): nie chcę Cię martwić, ale jeżeli obowiązek szkolny dla 6-latków zostanie jednak wprowadzony to niewiele będziesz miała do powiedzenia. Także cieszmy się tym, że jak na razie to oni sami nie wiedzą jak to będzie.
bitek.pl napisał(a): Nie obawiałbym (jestem chłopem:-)) się tego obowiązku gdyż to jest klasyczny styl rządzenia ryżego phremiehra:
- stworzyć problem którego nie było
- potrzymać dojne krowy (obywateli) w niepewności, dać im się wygadać, wykłócić itd.
- rozwiązać problem którego nie było
- spijać śmietankę wdzięczności od dojnych krów (obywateli)
Tak ten oszołom robi za każdym razem np. problem tzw. "matek pierwszego kwartału", popatrzcie jak są wdzięczne phremiehrowi, a jeszcze niedawno każda wydrapała by mu te wilcze oczka...
Tym razem będzie tak samo tylko nieco bliżej wyborów do Euronierobolandu...
Pozdrawiam serdecznie.Dopisane 16.06.2013r. o godz. 11:27:Następny przykład rządów Tuska, wczoraj, ogrody działkowe, poszedł, pokłamał, ugłaskał i już mu raczki podawali, klaskali, "panie premierze witamy", kupczytatata, coś tam popie...lił o kompromisie, znowu oklaski dostał... A jeszcze tydzień temu 99,9% z nich miało przygotowane miejsce na swoich działkach na dół dla oszusta który chciał okraść ich z działeczek...
~Już realista napisał(a): Niestety to jest brudna polityka i temat działkowców jest przykładem jak można być obłudnym dla osiągnięcia swojego celu. Pocieszające jest to, że nie tylko "bitek" widzi tę obłudę i czas schyłku tych nieudaczników jest bliski.
bitek.pl napisał(a): Zabawne, zadzwonił do mnie dzisiaj znajomy i zadał mi dokładnie to samo pytanie...
Cóż, nazywanie premiera "oszołomem" może i jest nieco ryzykowne ale jak inaczej można nazwać człowieka który przed wyborami naobiecywał nam gruszek na wierzbie a po wyborach robi wszystko dokładnie odwrotnie? Oczywiście nie uważam że pan Tusk jest "oszołomem intelektualnym" co nie zmienia faktu że "praca" rządu którym kieruje nosi wszelkie znamiona oszołomstwa politycznego, powiem więcej, robią wszystko, absolutnie wszystko a nawet więcej żeby pewien prawdziwy oszołom powrócił do władzy...
Oszust? A jak nazwać człowieka który oszukał więcej niż połowę Narodu Polskiego? Wpiszcie Szanowni Państwo na YouTube "obłuda Tuska" a wyskoczy setka filmików pokazujących co mówił przed a co robi po wyborach, dziesiątki przykładów ot choćby abonament RTV, wiek emerytalny, służba zdrowia i z czym wiąże się z kolejne określenie "złodziej" - podniesieniem podatków, zusów, akcyz itd... Pamiętacie jak to miał wywalić każdego kto choć o tym wspomni?
No i jak mam nazywać ludzi którzy dosłownie okradli mnie z dwóch a moją żonę z siedmiu lat życia podnosząc wiek emerytalny... No pytam jak?!
Pan Tusk jest bardzo inteligentnym człowiekiem i przebiegłym politykiem, tym bardziej zastanawia mnie co lub kto na niego "naciska" że mając świadomość całkowitej utraty honoru i wizerunku robi wszystko aby dokończyć rozpoczętego przez UE IV rozbioru Polski. Pieniądze? Nie sądzę, może on też się czegoś boi...
NWO?
Popatrzcie ostatnio na Prokuratorów i Policjantów, czy myślicie że oni nie widzą co się dzieje, jak rzad majstruje przy ich uposażeniach, emeryturach itp. ? To się musi skończyć!
Wracając do pytania czy się boję - bardzo! Ale bardziej boję się że któregoś dnia nie będzie mnie stać na utrzymanie rodziny...
Pozdrawiam
erik napisał(a): Pierwsi osadnicy za" wielka woda" czyli kwakrzy mowili ze dzieci i ludzie juz starzy maja byc przez wszystkich ADOROWANI.Dzisiaj za ta sama"wielka woda"ich potomkowie trzymaja swoje dzieci zdala od szkol publicznych.