~ napisał(a): Proponuję następnym razem przed zamieszczeniem takieeeego newsa zasięgnąć konkretnych informacji. Napisać, że oprócz mandatu, obligatoryjnie dziewczyna dostała 6 pkt, bo inaczej się nie da, że 250 zł to kwotą jaką przewiduje taryfikator za kolizję, zatrzymanie dowodu, przecież normalne, że nie będzie jeździł radiowóz z rozwalonym przodem :| . Ponadto skoro jest sprawczynią to poniesie koszty naprawy auta, grozi jej postępowanie dyscyplinarne za popełnione wykroczenie.
Jak się czyta te wszystkie bzdury, pisane przez niedouczonych, zakompleksionych osłów to sorry, ale żygać się chce!
Dokładnie!!
O ile też działanie policji niejednego wnerwia (jak i mnie) podczas cudownych akcji w zabudowanym,czy jazdy wideo i zarabiania na byle czym ,o tyle wasz łach jest tu bezzasadny:P
wjechała,dostała mandat,punkty (bo to norma) i uszkodzenie auta z jej winy-nie wiem jak w policji wyglada odpowiedzialnośc za sprzęt podczas kolizji z własnej winy,ale chyba rózowo nie bedzie.
A wjechanie w kufer kazdemu się moze zdarzyć,czy to przez roztargnienie czy przez "spryt" tego z przodu-nie raz mam taka sytuację,ze jedzie ktos przede mną 10km/h w korku ,ja jestem za nim na pół metra i ktos z przodu np ostro daje po heblach licząc na to,ze licze na powolne turlanie sie a nie spodziewam się gwałtownego hamowania i...jest zarobek:(:(