na zdjeciach widac niezabezpieczone wykopy a w poblizu dwójke małych dzieci. dobrze ze w poblizu widac opiekunow. przykro patrzec na niechlujstwo robót. oby nikomu się nie stała krzywda.

"Władze" tą ulicę miały zacząć remontować od początku czerwca, chodzili, zbierali na to zgody... Najwyraźniej "władze" zaabsorbowane były w tym czasie bardziej bazyliką i "ojcami" pijarami gdy remont ruszył w Październiku... Gdyby "władze" rozpoczęły w czerwcu to przez lato uwinęłyby się z tym a mieszkańcy już jeździliby po ładnej nawierzchni. Niestety jak to bywa z tymi "władzami" często - znowu wydymały obywatela... Co to za władze które na zimę rozgrzebują drogę bez najmniejszych szans na zakończenie remontu?! Tam jest teraz boruta - syf i błoto a rozgrzebali dopiero kawałeczek, jak rozwalą całość to dopiero będzie jazda!
A zobaczylibyście jak się robotnicy przy tym "uwijają"... A ilu ich jest...
"Przede wszystkim mieszkańcy" hehe. Jaki gospodarza takie decyzje.
Szarymana tam zapraszam - popelina ma teraz nowy wymiar...

roman powinien skonczyć przepraszac a zacząć w końcu myśleć. Remont drogi rozpoczynać na zimę... za takie coś to taczki się należą. ul.Orzeszkowej zrobili dawno i to migiem, ale co jest przy Orzeszkowej? Bazylika jeszcze mniejsza i pałacyk lokalnego namiestnika Watykanu. To musiało być piorunem!

Będzie się ciągneło jak na Zabobrzu

Jestem mieszkanką ulicy Kraszewskiego i chcę dodać że huśtawka została zniszczona przez pracowników którzy kosili trawę a nie przez firmę która zajmuje się remontem drogi i bardzo dziwi mnie to że mieszkańcy ulicy tak mili dla pracowników firmy remontowej oczerniają ich w artykule ale jak wiadomo zawsze znajdzie się ,,życzliwy sąsiad"!Bezsensem jest rozkopywanie drogi i zakopanie jej aby dzień później znowu ja odkopać!! To przecież strata czasu i pieniędzy!Pracownicy starają się aby ziemia nie spadała na posesje i na pewno nie rzucają ziemi ,,na prawo i lewo"! Jeśli chodzi o parking to rondo jest na to za małe !! Chcemy nową drogę ale nie chcemy utrudnień ? Niestety tak się chyba nie da ...

Bolec.info: to w końcu (cyt.) "otrzymaliśmy list od z mieszkańców" czy od mieszkańca bo czytając dalej możemy się dowiedzieć m.in.: "wyrażał swoje niezadowolenie", "napisał w liście (...) Bolecnauta".

Domyślam się, że list został napisany przez jednego z takich, któremu wiecznie coś nie pasuje (na co wskazuje zupełnie przeciwna opinia mieszkanki w/w ulicy). Sympatyczny Pan piszący listy do redakcji pewnie nie weźmie pod uwagę, że skoro przebudowę realizuje PWIK Bolesławiec to mogą wydarzyć się inne okoliczności (awarie) na których pracownicy są bardziej potrzebni. Sympatyczny Pan piszący listy do redakcji nie weźmie pod uwagę, faktu iż w trakcie trwania prac mogą pojawić się potrzeba naniesienia zmian w projekcie.

I po trzecie i po czwarte...

Sympatyczny pan, broczący przez wiele dnie w błoci po kolana może mieć dosyć no nie?

nadchodzą przymrozki...będzie lżej ;)