Relich działa na szkodę mieszkańców oraz wszystkich pracowników którzy są zatrudnieni w Strefie ponieważ doprowadził skutecznie do sytuacji że żadna nowa firma nie zainwestuje w takiej Strefie gdzie jest szykanowana i nie ma pewności co Relich wymyśli jutro.Najbardziej z tej sytuacji są zadowoleni właściciele istniejących już firm ponieważ jest nadmiar chętnych do pracy i mogą zatrudniać na umowy śmieciowe lub na najniższej krajowej.Tylko rozwój przemysłu gwarantuje Polakom godny zarobek ,ale burmistrza to nie dotyczy przy zarobku rocznym ponad150 tys.Panie burmistrzu jak tu żyć?. :P

Panie R.go home!

Wiem ,że w Polsce generalnie polityków się nie lubi ale RR pobił wszystkie rekordy. Coś w tym jest. Ambicje naszego burmistrza są nie bezpieczne dla gminy ,po pierwsze ma tendencje do mszczenia się, a drugie gorsze to zbliżanie gminy do przeinwestowania. Z tego drugiego to nieszczęście ujawni się dopiero za około 5- 7 lat a spadnie to na innego nieszczęśnika.

Pan Robert odejdzie w blasku chwały a następca wyjdzie na nieudacznika bo pamięć wyborcy na pstrym koniu chodzi.

Jedno mnie zastanawia jak Burmiszcz Relich zamierza współpracować i załatwiać pieniądze z Urzędu Marszałkowskiego, od nowego Pana Marszałka Cezarego Przybylskiego na którego wylewał wiadra żółci i nienawiści.

~klapa napisał(a): Jedno mnie zastanawia jak Burmiszcz Relich zamierza współpracować i załatwiać pieniądze z Urzędu Marszałkowskiego, od nowego Pana Marszałka Cezarego Przybylskiego na którego wylewał wiadra żółci i nienawiści.

Nie zamierza, nasz zacny burmistrz znajdzie inny sposób finansowania-mieszkańcy

~klapa napisał(a): Jedno mnie zastanawia jak Burmiszcz Relich zamierza współpracować i załatwiać pieniądze z Urzędu Marszałkowskiego, od nowego Pana Marszałka Cezarego Przybylskiego na którego wylewał wiadra żółci i nienawiści.

To akurat jest proste.
W żadnym kraju (a już na pewno nie w Polsce) żaden polityk (a już na pewno polityk Platformy Obywatelskiej) nie pozwala sobie na ujawnianie swoich prywatnych animozji w życiu publicznym. Nie ma więc znaczenia, czy panowie się lubią, czy nie. Jeśli dobro wspólne wymaga podjęcia odpowiedniej decyzji, to się podejmuje w możliwie szybkim czasie i bez zważania na przynależność partyjną partnera.

~? napisał(a): dziwię się, że naród powszechnie kibicuje w tej sprawie Niemcom i innym firmom ze strefy, a nie popiera naszego, lokalnego, społecznego interesu, by ci "krwiopijcy kapitaliści co wyzyskują ludnosć okoliczną placąc im grosze", zapłacili naszej w końcu gminie podatek od nieruchomości. To dobrze, że Relich i inni w gminie takie starania podjęli i nalezy ich w tym wspierać. Ale nie, dokopać burmistrzowi trzeba, choćbysmy to my sami spłacali poźniej te należności. Polactwo...

Bujaj się pajacu.