~wygrałem z media markt w legnicy napisał(a): szanowni państwo , w naszym kraju nie ma już takiego czegoś jak gwarancja, owszem przeszedłem długą drogę od p. Sawickiego aż po salę sądową, i wygrałem sprawę po aż 3 latach ze sklepem - nie dla idiotów, pomimo iż telewizor był na gwarancji i był zepsuty sklep i jego serwis twierdził że nie widzi usterki, zatem po drodze właśnie trawiłem do rzecznika , potem inspekcja handlowa we wrocławiu ( beznadzieja nie wiem po co ten urząd jest ) a następnie na własny koszt wykonałem ekspertyzę niezależnego rzeczoznawcy koszt 1500 zł, ale sklep powołał swojego rzeczoznawcę - biegłego sądowego i poległ. tak więc sprawę wygrałem ale droga dłuuuga i męcząca aż 3 lata.
tak właśnie w Polsce jest - dziki kraj !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
powiedz jeszcze jak sie zakonczylo finansowo- czy dostales pelny zwrot poniesionych kosztów ,braku mozliwosci korzystania z tv,ekspertyzy i koszty wyjazdow ? czy juz ci wyplacili pieniadze i co z telewizorem?