~:) napisał(a): Bo artyzmu to na tych fotkach nie widać.

Jeśli tu widoczne, nie robią na Tobie wrażenia, to może obejrzyj galerię zdjęć Szarymana :)

Artyzm to pojęcie względne, a dzieło twórcy jest tyle warte ile za nie dostanie, nie tyle za ile go wystawi.
Pani robiąca kartki techniką Scrapbookingu jest artystką, a pani pakująca przepięknie paczki na poczcie ?
Artystą się jest nie zależnie od tego co się tworzy, jeśli tylko odbiorcy są w stanie wyrazić zachwyt i chęć zakupu dzieła.
Obrazy wielu sławnych malarzy stały się znane i cenione dopiero po ich śmierci.
Taką dyskusję o tym czy coś jest czy nie dziełem artystycznym można by ciągnąć w nieskończoność, a ludzi chcących dogryźć innym znajdzie się z pewnością wielu.
Lecz mało jest takich którzy, chcą pokazać innym co tworzą i wystawić to pod ogólną ocenę.
Galeria Gabelek.eu docenia każdego twórcę, nie zależnie od tego czy robi tylko do szuflady czy na wielkie wystawy, wszyscy są u nas równi.
Pozdrowienia dla fotografów i czytelników portalu.
Robert[img=1369596831_4bjidef.jpg]

Gabelek.eu napisał(a):

W zasadzie się zgadzam, i nie zamierzam zanadto polemizować. Jednak trudno mi się zgodzić z twierdzeniem, że to kasa i komercja decyduje co jest artyzmem, kto jest artystą. Że jak coś się dobrze sprzedaje to jest artyzmem. Tylko jeden przykład: graffiti. Artyści najczęściej anonimowi, a jest to bardzo artystyczna forma wyrazu. Za poezję też się nie płaci za wiele. Bardzo niewielu jest poetów, którzy z poezji "żyją". Jednak w czasie internetu, poeci sławni uznani, czytani są przez coraz to większą rzeszę czytelników. Poezja też najczęściej nie jest tworzona dla kasy, a dla artyzmu słowa, z wewnętrznej potrzeby ducha. :)

"Parafrazując, w pozytywnej tego słowa znaczeniu... "

Kazimierz,
wspieraj artystów, daruj sobie "parafrazy".
Miałeś okazję popatrzeć i wysłuchać na żywo Bożeny i Mirka.
Ciepło i spokój.
Bierz przykład.

PS.

Gabelek.eu napisał(a): Artyzm to pojęcie względne ...

Tylko z tym się zgodzę.
Osobiście Picassa zabieram do toalety a Dalego wieszam nad monitorem : )




Dopisane 27.05.2013r. o godz. 10:02:

* Osobiście, to Picassa ...

Witam internautów śledzących ten wątek.

Na początek słowa podziękowań dla Was.Za wszystko,za miłe,sympatyczne słowa , ale też i te pełne wątpliwości i pytań.

Podziękowania szczególne dla Mirka,człowieka o stoickim spokoju,dalsze przebywanie w Twoim towarzystwie może pozytywnie wpłynąć na moją nadmiernie niespokojną osobowość.

Ogromne wyrazy uznania i ukłony w kierunku Grzegorza Sidorowicza właściciela studia fotograficznego przy ul.Chrobrego.

Padło tu wiele pytań - a, dlaczego nie w Bolesławcu? A,ja zapytam - a, dlaczego w Bolesławcu? bo blisko? bo tak należy,bo to wyznacznik czegoś? Otóż nie!
Moim marzeniem było wystawić pracę w szczególnym miejscu,kameralnym z klimatem.Takie miejsce 'samo mnie odnalazło.'Podczas wernisażu sołtys Kromnowa p.Edward Biliński artysta malarz powiedział '' ta wystawa Waszych prac cudownie się komponuje z wnętrzem tej Galerii''.
Czy jak ktoś wernisażu nie zrobił w Bolesławcu to oznacza ,że nie ma nic ciekawego do pokazania? Od kiedy miasto jest tak uznawanym mecenasem kultury i przez kogo?
Poza tym zarówno Mirek jak i ja wystawialiśmy już swoje fotografie w BOK MCC.
Na chwilę obecną mamy zaproszenia do kolejnych wystaw, mimo,że jesteśmy nikomu nieznani w Bolesławcu jak ktoś wcześniej nadmienił ,a także propozycję współpracy w zakresie fotografii i wszystko to poza obrębem Bolesławca.!
Nie oznacza to,że wykluczamy nasze miasto.Wszystko ma swój czas i swoje miejsce.My też musimy dojrzeć wyobrażnią nasze fotografie na bolesławieckich ścianach.

Raz jeszcze bardzo dziękuje za zainteresowanie tematem ,a redaktorowi portalu p.Kazimierzowi Marczewskiemu przesyłam piękny uśmiech, wyrazy szacunku,podziękowania za bycie z Nami w ważnych dla nas chwilach.

Dziękujemy.

Gabelek.eu napisał(a): ...Artyzm to pojęcie względne, a dzieło twórcy jest tyle warte ile za nie dostanie, nie tyle za ile go wystawi.]

Kurde, ponieważ lubię kląć przeciwko Mamonie ... to klnę , o żesz Ty GabelekEu ... wszystko jest względne , tak mówił papa Einstein.

BoEna, Szarymanie , choć nie rozumiem Waszej fascynacji , ( tego światła i cienia) jestem pełen dla Was podziwu :) Jakaś idea musi wreszcie rządzić tą cywilizacją. Niech to będzie fotografia, chociaż wolałbym historię... bankowości :D Gratulacje :) Następny pokaz w Bolesławcu ... mam nadzieję :)

~ napisał(a):

~ napisał(a): Fak tże zdjęcia zamieszczone tu na portalu nie oddają prawdziwej wartości zdjęc w rzeczywistości.Z tego co wiem to już mają zaproszenia do kilku kolejnych wystaw.

Jak takie fajne fotki robią to czemu nikt ich w Bolcu nie zna i nie organizuje im wystaw, tylko tułają się po jakichś wioskach?

Jedni organizują kilka wystaw tylko w Bolesławcu, inni poza nim. Jest wystawa. Oglądają to ludzie i dobrze. Poza tym prezentują swoje zdjęcia w internecie i z pewnością są znani.


Zmoderowano 27.05.2013 godz.19:59 - powód: dubel (moderator)

Dziękuję za dobre słowa i życzenia.

Widomym jest, że trudno ocenić poziom wystawy po samych tylko miniaturkach.

Po prostu... jest to niemożliwe !



Czy kiedykolwiek pokażemy swe prace w Bolesławcu ? - tego nie wiem.

Może zatem namiastka klimatu wystawy, do obejrzenia której i tak serdecznie zapraszam.