Realizacja baśni TBS-owskich to blisko 10 mln kredytu i 5 mln odsetek,które zaciągnęła miejska spółka ku uciesze Rady Miasta w roku ubiegłym,razem 15 mln złotych kredytowej bajki. KTOŚ to będzie musiał spłacić,TBS,???Wszyscy podatnicy...brrr zimno
spłącają mieszkańcy : na początku 30%, potem czynszem, potem 10 % i mieszkanie ich. wychodzi taniej niz kredyt na calosc. uważasz że lepiej jak ludzie biorą 200 tys kredytu i oddają blisko 400 tys ?
branie kredytu wspolnego na klikadziesiąt rodzin to super rozwiazanie, brak indywidualnych umów z bankami i negocjacja nizszych odsetek. brak ryzyka w przypadku utraty pracy [wplata wraca w przypadku rezygnacji ]
ZAŁOŻENIE:
Chcę kupić 63 metrowe mieszkanie. Muszę wpłacić prawie 53 tyś zł.
Potem czynsz czyli z obliczeń TBS 756 zł. I tutaj bym nie dowierzał tym wyliczeniom, bo akurat wierzcie mi, że około 700 zł płacą za mieszkanie 44 metrowe przy ulicy Śluzowej.
Ale niech będzie że to jest prawda co twierdzi TBS. Płacimy czynsz 756 zł. Nie jest tak źle, bo nie musimy płacić do banku kredytu powiedzmy 600zł czy 900zł. Jeśli na partycypację nie zaciągneliśmy kredytu bo mieliśmy oszczędności to źle nie jest. Ale prawdę mówiąc jeśli ktoś ma uzbierane 53 tyś, to czy będzie sie chciał pchać w TBS z tyloma uwarunkowaniami? Ciężko powiedzieć, ja jestem sceptyczny. Jeśli jednak ktoś nie ma tych 53 tyś zł to i tak musi kredyt zaciągnąć. Niewielki - sądzę że rata takiego kredytu mieszkaniowego będzie wynosić około 225zł na 15 lat.
Tylko teraz taki problem/zapytanie - na ile lat ten kredyt TBS chce zaciągnąć? Bo jeśli tak niewielka rata do banku jest (sądząc po wysokości czynszu) to pewnie na 40 lat. Długo i tym większe odsetki.
Drugie pytanie - po 5 latach to moje 63 metrowe mieszkanie kosztuje na rynku 180 tyś. Wpłaciłem już 53 tyś partycypacji. Zostało mi 127 tyś zł. Czy ta kwota zostanie pomniejszona o te raty odsetkowo-kapitałowe które płacę przez te 5 lat? Powiedzmy w czynszu stanowi to 200 zł -czyli przez 5 lat spłacę < 5 x 12 = 60 miesięcy i 60 x 200zł = 12 tyś). Czyli rozumiem że 127 tyś - 12 tyś = 115 tyś zł. Tyle musze wyłożyć żeby wykupić na własność mieszkanie. Przypominam że mam jeszcze do spłaty kredyt za partycypację - po 5 latach spłaciłem już 1/3 czyli 17,5 tyś, zostało mi 35,5 tyś. Czyli 35,5 + 115 tyś wychodzi 150 tyś zł.
Aha i dodać należy 5 tyś zł za notariusza przy umowie po 5 latach. Nie wiem kto płaci za umowę tą pierwszą w 2013r. ale pewnie też my więc dodajmy dzisiejszą stawkę 4,5 tyś zł.
Dla mnie wychodzi to tak samo jak zakup mieszkania na normalnych warunkach bez TBS. Ani drożej ani taniej - porównywalnie. Po co się więc pchać w zawiłe dosyć regulację? Zgadzam się nie wszystkim to przeszkadza - ok. Tylko też jesteśmy skazani na ul.Gdańską z różną reptuacją - należy jednak podkreślić że ta ulica się zmieniła najbardziej ze wszystkich bolesławieckich na plus, i to już nie ta sama ulica co 5 lat temu - to fakt! Jest dużo lepiej.
Pytanie trzecie - czy za parking podziemny płacimy dodatkowo? Czy jest bezpłatny? Bo jeśli bezpłatny to duży plus, ogromny wręcz.
Pytanie czwarte - materiały z których będzie budowany budynek. Budynki przy ulicy Śluzowej na szczytowych kondygnacjach łapią grzyba. Coś w tym kierunku musi TBS zrobić żeby zapewnić przyszłych mieszkańców o wysokiej jakości materiałów.
P.S. ktoś wcześniej w tej dyskusji napisał, że nie podpisujemy umowy z bankiem i nie ma kłopotu jak stracimy pracę. Otóż nie zgodzę się z tym, jeśli stracimy pracę i czynszu płacić nie będziemy - i tym samym kredytu - to szybciutko nami się zajmą. Bo kto za nas zapłaci? Kredyt to kredyt. A nawet jesli kredytu nie płacisz w jakimś mieszkaniu, a tylko czynsz to i tak Cię eskmitują. Może będzie to trwać dłużej ale jednak.
Zapraszam do merytorycznej dyskusji w temacie. Pozdrawiam
Zgadzam się z powyższą wypowiedzią. Mając własne 50 tys, czy nawet owe 30 tys, lepiej pójśc do banku i dobrać kredyt - mamy tę przewagę, że sami wybieramy lokalizację, piętro, rozmiar mieszkania, a to chyba przecież najwazniejsze składowe przy podejmowaniu decyzji o kupnie? Po co pchać się w jakieś zawiłości kupna, wycenę za 5 lat (kto wie, ile będzie kosztował metr mieszkania za 5 lat???). Kredyt bankowy mozna renegocjować, tutaj raczej nie sądzę, do końca spłaty jesteśmy skazani na to, co narzuci nam TBS, bo jaki on ma interes w tym, żeby nam było taniej?
Można zrezygnować, ktoś powie. Ale jaką kwotę nam oddadzą po kilku latach? Od czego to będzie zależeć?
Strata pracy jest tak samo ryzykowna dla obu wariantów, choć w banku mozna się ubezpieczyc na tę okoliczność, jak jest z tym w TBS to nie wiem, wie ktoś? A za niepłacenie czynszu zwyczajnie nas wywalą.
Reasumując - TBS stał się deweloperem. W tej chwili mieszkania będą dostępne tylko dla ludzi mających dośc spore dochody, a tacy mają przecież także zdolnośc kredytową - dla ludzi, którzy takowej nie mają, te mieszkania będą niedostępne, czyli ci ubożsi zostali właśnie wydymani.
Budynki TBS są kieskiej jakości wykoania, ponieważ TBS ogłasza przetarg i rygrywa kto ? najtańszy... czyli sami odpowiedzmy sobie na pytanie czy bedzie to takiej jakości jak oczekujemy ? wystarczy spytać tych comieszkaja w tych TBSach kolo cmentarza...
A kiedyś czytałem umowe tej partycypacji i z tego co pamietam tam był taki zapis ze na wykup mieszkania (po spelnieniu wszystkich warunkow, ble ble) musi wyrazić zgode wspolnota... Haha, nie jestem na 100 proc pewny ale tak chyba jest...
Generalnie uwazam ze sama idea nie jest zla, ale jest tez troche minusow, a duzym jest naprawde wykonczenie ich budynkow... najtanszym kosztem, a czasem na niektorych rzeczach nie wolno oszczedzac...
~ napisał(a): ZAŁOŻENIE:
Chcę kupić 63 metrowe mieszkanie. Muszę wpłacić prawie 53 tyś zł.
Potem czynsz czyli z obliczeń TBS 756 zł. I tutaj bym nie dowierzał tym wyliczeniom, bo akurat wierzcie mi, że około 700 zł płacą za mieszkanie 44 metrowe przy ulicy Śluzowej.
Tez interesowalismy sie takim mieszkaniem - niestety okazalo sie dosc drogie....
Nie doliczyles jeszcze oplaty za WSZYSTKIE media - woda ciepla, woda zimna, scieki, smieci placisz osobno, niezaleznie od tego czynszu i jest to wedlug TBS okolo 310 PLN.
Dolicz jeszcze prad - pewnie okolo 150 PLN (kuchenka jest na prad, pralka, lodowka i zmywarka + telewizor tez troche ciagna). Internet i TV kolejne 100 PLN.
Wiec szybko liczac:
Czynsz - 756 PLN
Kredyt na partycypacje - ~200 PLN
Media - 310 PLN
Prad - 150 PLN
Internet + TV - 100 PLN
RAZEM ~ 1500 PLN / m-c
Dla porownania:
56,5 m2 we Wroclawiu (okolice Legnickiej) w nowym budownictwie (blok 2 letni)
Miesiecznie ze wszytkimi oplatami (kredyt, media, internet+tv) - ~1850 PLN.
Jakos mnie ten ten TBS nie przekonal, zeby zostac w Boleslawcu.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
