~roller derby napisał(a): eeeeto nic to nic takiego, ja woze się na desce, pod deska mam zawsze podpięte worki z zielonym pyłem, nieraz 0.5 kilo , i jezdze często pod nosem niebieskich hahahahah eeee to nic to nic, ja jestem zawsze od was o krok do przodu ja tu zadze :P;P:P mistrz deskorolki joł :D
Ty jezdzisz na desce? Chyba na przedniej listwie od wartburga. Pewnie sam go sprzedales na komende bo mial lepszy dryg do roweru niz ty do spacerowki. Podpiete to masz worki z majeranem i ktos Ci pewnie wmawia ze to szit a twoi koledzy co maja po 12 lat kupuja taka szumowine i mowia pewnie jeszcze ze trzepie po majtach ze nie mogli lekcji po odrabiac tak mocno mieli. Wydaje Ci sie ze jestes fajny... wydaje...