Proszę nie pisać ODDAM jak chce Pani za cos pieniadze. Druga rzecz...wiadomo że zwierzątka rosną, nie warto ich kupować, bo malutkie są słodziutkie żeby potem wyrzucić jak zbędną rzecz. I na koniec...proszę jej znależć naprawdę uczciwego nowego właściciela żeby nie trafiła do kogoś jako pokarm dla gada :(( Śliczna jest. Z chęcia bym ją wzieła, ale niedawno stracilismy po chorobie naszego przjaciela też rozetkę i cięzko by nam było :(

Manka19 napisał(a): Proszę nie pisać ODDAM jak chce Pani za cos pieniadze. Druga rzecz...wiadomo że zwierzątka rosną, nie warto ich kupować, bo malutkie są słodziutkie żeby potem wyrzucić jak zbędną rzecz. I na koniec...proszę jej znależć naprawdę uczciwego nowego właściciela żeby nie trafiła do kogoś jako pokarm dla gada :(( Śliczna jest. Z chęcia bym ją wzieła, ale niedawno stracilismy po chorobie naszego przjaciela też rozetkę i cięzko by nam było :(

Oddanie świnki nie koniecznie związane jest z tym, że Pani się znudziła... Moja siostra również musiała znaleźć nowy dom dla ukochanej świnki bo okazało się że dziecko jest uczulone... nagle, po prawie roku ze zwierzaczkiem... i nie było to łatwe dla nikogo...
Powodzenia w sprzedazy...

Też miałam rozetkę, Topcię :D Kochane stworzonka, mialam dwie świnki: jedna żyła 8 lat (żyłaby dłużej, gdyby nie choroba), Topcię choroba rozwaliła przy niespełna 3.. :(

Mam nadzieję, że ta świnka trafi do kogoś, kto się nią dobrze zaopiekuje. To jest mały przyjaciel na lata, za tą cenę naprawdę warto :)

Manko19 , świnkę miałam tylko 2 tygodnie i z powodów prywatnych jestem zmuszona ją oddać. Nie zdążyłam się nią jeszcze nacieszyc, a co dopiero znudzić co zostało mi tutaj zasugerowane. Proszę nie oceniać ludzi kategoriami-kupiła-znudziło się-oddaje. Pozdrawiam

witam. A skad Pani jest czy była by mozliwość wczesniejszego zobaczenia zwierzątka? to samiec czy samiczka? prosze o kontakt

angela_1258 napisał(a): Manko19 , świnkę miałam tylko 2 tygodnie i z powodów prywatnych jestem zmuszona ją oddać. Nie zdążyłam się nią jeszcze nacieszyc, a co dopiero znudzić co zostało mi tutaj zasugerowane. Proszę nie oceniać ludzi kategoriami-kupiła-znudziło się-oddaje. Pozdrawiam

Przepraszam , ale dla mnie ktoś kto decyduje się na zwierzątko i zaraz ma powody, by je oddac jest po porostu jednoznaczne: wymaga uwagi, pracy, brudzi itd to się go pozbędę. Ostatnio modną wymówką jest także alergia. Moje dziecko jest alergikiem. Mam psa w domu. Lekarz alergolog wcale nie kazał mi się go pozbywac, jak to się tłumaczą niektórzy. Wręcz przeciwnie. Trzeba tylko dbać by była czysta sierść, uszy, by zwierzak miał swoje miejsce w domu. Wyjeżdżamy na wakacje, psiak zostaje u znajomych lub w hotelu dla zwierząt. Można? Można...trzeba tylko umiec kochać.


Dopisane 06.09.2013r. o godz. 13:42:

angela_1258 napisał(a): Manko19 , świnkę miałam tylko 2 tygodnie i z powodów prywatnych jestem zmuszona ją oddać. Nie zdążyłam się nią jeszcze nacieszyc, a co dopiero znudzić co zostało mi tutaj zasugerowane. Proszę nie oceniać ludzi kategoriami-kupiła-znudziło się-oddaje. Pozdrawiam

Przepraszam , ale dla mnie ktoś kto decyduje się na zwierzątko i zaraz ma powody, by je oddac jest po porostu jednoznaczne: wymaga uwagi, pracy, brudzi itd to się go pozbędę. Ostatnio modną wymówką jest także alergia. Moje dziecko jest alergikiem. Mam psa w domu. Lekarz alergolog wcale nie kazał mi się go pozbywac, jak to się tłumaczą niektórzy. Wręcz przeciwnie. Trzeba tylko dbać by była czysta sierść, uszy, by zwierzak miał swoje miejsce w domu. Wyjeżdżamy na wakacje, psiak zostaje u znajomych lub w hotelu dla zwierząt. Można? Można...trzeba tylko umiec kochać.

Zupełnie Pani nie zna sytuacji więc proszę nie zabierać głosu w sprawie, ktora Pani nie dotyczy. Nie bede tez sie tłumaczyć na forum bo nie mam z czego. Nie wiem z czego robi Pani problem. I jakby Pani chciała wiedzieć tez mam psa i to od 11 lat więc nie biore zwierzatek pochopnie. Miałam też świnkę morską i bodajże 6 chomików. Żadnego nie oddałam. Jeśli Panią tak bardzo intryguje ta sprawa niech poda Pani maila to opisze dlaczego musiałam oddac swinke po 2tygodniach po jej kupnie. Pozdrawiam



Dopisane 06.09.2013r. o godz. 14:51:

saasanka86 napisał(a): witam. A skad Pani jest czy była by mozliwość wczesniejszego zobaczenia zwierzątka? to samiec czy samiczka? prosze o kontakt

Zwierzątko dzisiaj zostało zabrane do nowego domku , więc oferta nieaktualna :)

Nie interesuja mnie Pani powody. Żaden nie stanowi wytłumaczenia. Dla mnie decyzja o zabraniu zwierzaka do domu, a potem wyrzucenie go nawet poprzez odsprzedaż nazywaną popularnie oddaniem :) jest jednoznaczna - nieodpowiedzialność. Pozdrawiam i życzę roztropności przy następnym wyborze "przyjaciół". Mam prawo wypowiadać się w obronie zwierzatek, więc sprawa dotyczy i mnie :)