~Iza napisał(a): BPM-ie , "poletko" masz zadane, a komu dużo dano, od tego dużo wymagać się będzie.
Fiskus nie dal mi absolutnie nic, a wymaga coraz wiecej.
Co zrobic z ludzmi, ktorym w zyciu gospodarczym nie powiodlo i - ogolniej - ze slabszymi, ludzmi, ktorzy, z takich czy innych wzgledow, nie sa w stanie sami sie utrzymac. Takich pytan kazdemu systemowi gospodarki mozna postawic znacznie wiecej. I nie jest wazne, czy nazywa sie on feudalizm, socjalizm, liberalizm, korporacjonizm, kapitalizm, solidaryzm czy jakikolwiek inny "-izm". Mnie interesuje, jak ow system w praktyce odpowiada na te podstawowe pytania o czlowieka. Socjalizm nie jest zly dlatego, ze preferuje wlasnosc spoleczna (w praktyce - panstwowa), nie dlatego tez, ze kladzie nacisk na dystrybucje i jest nieefektywny jako system produkcji. Socjalizm jest zly dlatego, ze zaklada falszywa wizje czlowieka, depersonalizuje go i odziera z transcendencji. I to wlasnie jest zrodlem jego mizernej skutecznosci ekonomicznej oraz powodem do uciekania sie do przymusu w polityce.