~mir.ko napisał(a): jeśli kierowca pije na jakiejś imprezie daleko od domu i wraca na drugi dzień. mimo że może czuć się dość dobrze w południe za kierownicą a koło promila może mieć :) jeśli ma to uratować troche żyć to sprawa warta dyskusji. popełniamy błędy, raz na pare lat jazda na kacu wydaje się nam że to nic złego.
Uważam, co pisałem we wcześniejszych postach, tak jak hemi że będzie to przepis martwy. Mądry kierowca z zasadami, potrafi ocenić swoje możliwości. TAkie tanie alkomaty są nic nie warte. Nawet tanie elektroniczne nie są wystarczająco miarodajne. Za w miarędokłądny trzeba zapłacić koło 300-400 setek. Dlaczego wszyscy kierowcy mają płacić za tych najgłupszych.
Jednoznacznie skończy się to "martwym przepisem" i nie da żadnego efektu.