~~007 napisał(a): ... Co to znaczy "nie pójdę głosować", bo komu zrobie na złość ?. ...
Te ... Bond , a widzisz tu jakieś autorytety ? Jeśli tak , to gratuluję intelektualnego delirium. Ja już głosowałem i gówno z tego mam, chodziłem też do spowiedzi i nic mi to nie dało. Oklaskiwałem też olimpiadę i rozrywkowy byłem. Ale teraz, żaden dureń nie przekona mnie , że głosować warto.
A nie wiem , czy słyszałaś Droga Arystokratko :) , że według hamerykańskich nałukowców Wszechświat jest jedynie hologramem i iluzją... a Ty mi tu o falowym korpuskularyźmie :D