PanM napisał(a): Zgodnie z publicznym zaproszeniem byłem dzisiaj na zebraniu tych radykalnych manifestantów.
To normalni młodzi ludzie rozczarowani polityką ostatnich lat.
Czy nam się to podoba czy nie przyszłość Polski jest w ich rękach.

Fajni młodzi ludzie .CZY ONI MUSZĄ BYĆ CZYIMKOLWIEK PRZECIWNIKIEM ?

Moim zdaniem oni powinni być sprzymierzeńcami wszystkich.

Pomyśl trochę zanim cokolwiek napiszesz!
Jak można być "sprzymierzeńcem wszystkich" ?
Można być równocześnie sprzymierzeńcem Tuska, Kaczora, Korwina, Palikota i Millera? Oni są tacy sami "fajni" jak i ty'! Ogarnij się człowieku! :P

Amnesty czy ty naprawdę wierzysz w to, że przyjdzie Bosak z kibolami i wszystko się odmieni na lepsze? ??

w to akurat nie .
ale może ludzie sami sobie zechcą pomóc i sprzeciwią się temu co z nimi robią..
a ty już w to nie wierzysz? naprawdę chcesz się godzić na wszystko?

~nie panM napisał(a): Pomyśl trochę zanim cokolwiek napiszesz!
Jak można być "sprzymierzeńcem wszystkich" ?


Można być równocześnie sprzymierzeńcem Tuska, Kaczora, Korwina, Palikota i Millera? Oni są tacy sami "fajni" jak i ty'! Ogarnij się człowieku! :P

Moim zdaniem można .Z czasem większość ludzi zaczyna rozumieć o co w polityce chodzi.Wszyscy deklarują że chcą dla ludzi lepszego życia .
Co jest tym lepszym życiem ? Ideologia ? Światopogląd ?
Otóż nie --- dla zdecydowanej większości to posiadanie pracy , stabilizacja , opieka zdrowotna , bezpieczeństwo .
Nie da się tego osiągnąć bez wspólnie wypracowanego konsensusu .
Rezygnacja z konfliktów na tle światopoglądowym , politycznym , orientacji , rasy , przynależności społecznej , statusu materialnego , poziomu intelektualnego i wielu wielu nawet mało istotnych powodów da szansę na lepszą przyszłość wszystkim .
CYWILIZACJA , TOLERANCJA -- to wyznacznik przyszłości.

P.S -- Nie ogranicza to jednocześnie nikomu posiadania i głoszenia własnych teorii i poglądów.

Zmoderowano 19.07.2014 godz.20:52 - powód: zbędne cytowanie (moderator)

Amnesty napisał(a): w to akurat nie .
ale może ludzie sami sobie zechcą pomóc i sprzeciwią się temu co z nimi robią..
a ty już w to nie wierzysz? naprawdę chcesz się godzić na wszystko?

Będzie dobrze, tylko nie od razu. Dopiero 25 lat wolności wojna i komunizm zrobiły swoje nie da rady, żeby tak od razu być mocnym jak Niemcy.

ukraina nigdy nie była, nie jest i nie będzie naszymi przyjaciółmi. Tak samo i Rosja , więc w czym nam jest potrzebna Ukraina? W tym, żeby nas oddzielała od Rosji. :P

bieda napisał(a): ukraina nigdy nie była, nie jest i nie będzie naszymi przyjaciółmi. Tak samo i Rosja , więc w czym nam jest potrzebna Ukraina? W tym, żeby nas oddzielała od Rosji. :P

Polityka polega na tym, że nie myśli się emocjami. W polityce nie zależy na przyjaźni, a raczej na racjonalnym interesie politycznym i gospodarczym.

Czy z sąsiadem trzeba się przyjaźnić? Nie. Wystarczy żyć w zgodzie :)
Ukraina potrzebuje nas, a my potrzebujemy Ukrainy. A może właśnie bardziej, nie jest nam na przysłowiową rękę, aby Rosja odbudowywała swoje wpływy. Bo Putinowska wizja nacjonalistycznego, agresywnego państwa jest zagrożeniem.

Inna rzecz, że naród Ukrainy chce dołączyć do Europy, a nie stać się zapleczem azjatyckim od zachodu. I dla nas to dobrze :)

&src_vid=B5XZWiJy5y0&feature=iv&annotation_id=annotation_3058504483