~ napisał(a): Boeing 777 to niezwodna maszyna, blad ludzki i awaria wchodzilaby w gre gdyby sie rozbili nad Polska ,a nie na terenach gdzie rosjanie probuja uzywac prowokacji by rozpetac wojne
~Media kłamią napisał(a): Najszczersze kondolencje dla rodzin ofiar!Obalamy mit pierwszy o Amerykanach bo nie ma ku temu dowodów ani Amerykańskich wojsk, drugi mit to separatyści są na to dowody że chwalili się zestrzeleniem maszyny i myśleli że to samolot transportowy należący do Ukrainy, trzeci mit Rosja raczej mało realne, no i czwarty mit istnieją dowody że samolot należący do Ukraińskiej armii MK -25 mógł zestrzelić maszynę. Wnioski są jedne albo armia Ukraińska lub separatyści są dowody po jednej i drugiej stronie
Są 4, możliwe wyjaśnienia katastrofy:
* Amerykanie próbują zainicjować wybuch wojny, związane jest to z finansowym kryzysem w Ameryce;
*Zestrzelili go separatyści na Ukrainie;
*Zestrzelili go Rosjanie (w co szczerze wątpie), na co jest największa nagonka w mediach;
*zestrzeliła go armia Ukraińska, w pogoni za nienawiścią do
Ruskich, chcąc wmieszać w swój konflikt także inne państwa;
* Błąd ludzki lub kłopoty techniczne (wątpliwe ze względu na obszar walk w którym samolot spadł)
rafi napisał(a): to separatyści są na to dowody że chwalili się zestrzeleniem maszyny i myśleli że to samolot transportowy należący do Ukrainy,
~patryk napisał(a): "rafi" jak zwykle pieprzy jak potłuczony! :P
Samolot zestrzelili, szkoleni w pośpiechu przez ruskich, niedouczeni "separatyści" - terroryści.
Putin wystraszony i tracący kontrolę nad "dżinem", którego wypuścił z butelki, zadzwonił do Obamy i ośmieszył Rosję do końca.
~patryk napisał(a): "rafi" jak zwykle pieprzy jak potłuczony! :P
Samolot zestrzelili, szkoleni w pośpiechu przez ruskich, niedouczeni "separatyści" - terroryści.
Putin wystraszony i tracący kontrolę nad "dżinem", którego wypuścił z butelki, zadzwonił do Obamy i ośmieszył Rosję do końca.
~jurlis napisał(a): Rosja nie ma z tym nic wspólnego. Jednakże durne polskojęzyczne media będą widzieć sprawę poprzez optykę rusofobiczną.