~alfaromeo napisał(a): Za moimi plecami dogadał się z adwokatem strony przeciwnej i położył moją sprawę na całej linii... Potem dał mi do zrozumienia że od początku wiedział że sprawę przegram. To jest profesjonalizm? To wielkie chamstwo... Tyle o nim mogę napisać , bo już nigdy więcej nie chciałem go widzieć na oczy.[/c
Ale wtopa! Oficjalnie przepraszam p.Łysiaka, bo pomyliłem nazwiska. Chodziło mi o podobne nazwisko ale kończące się na ...owski. Z tym panem nie miałem nigdy do czynienia.