BogdanNowakJr
5 listopada 2014r. o 13:41
Mam 32 lata, urodziłem się i do 15 roku życia mieszkałem i uczyłem się w Paryżu, a następnie w Cape Town w Afryce Południowej. Studiowałem na prestiżowej prywatnej uczelni ekonomicznej im. Leona Koźmińskiego w Warszawie.
W swej karierze zawodowej pochwalić się mogę stanowiskiem Export Sales Managera obsługującego Europejskie i Blisko wschodnie rynki sprzedaży austriackiego koncernu spożywczego, oraz stanowiskiem dyrektora dublińskiego biura, a później prezesa w irlandzkiej korporacji zajmującej się internetową rezerwacją i sprzedażą pokoi hotelowych.
Od blisko roku wraz z małżonką Ewą i dwoma synami; dwuletnim Frankiem i czteroletnim Bogdanem mieszkam w Polsce - w Bolesławcu. Razem z ojcem prowadzę i zarządzam, teraz już wspólną, spółką - Hotel Ambasada.
Przyjechałem do Bolesławca, by wesprzeć Ojca i pomóc Mu w prowadzeniu hotelu i restauracji. Obaj z tatą zgodziliśmy się, że potrafię wnieść do firmy nowe pomysły, spojrzenie młodego człowieka oraz racjonalność i pragmatykę wyniesioną z doświadczeń pracy w zagranicznych korporacjach.
Zdecydowałem się wystartować w wyborach samorządowych do bolesławieckiej Rady Miasta, ponieważ teraz to moje i mojej rodziny miasto.
Uważam, że Bolesławiec to stare, wspaniałe miasto, bogate historią, pełne wielkiego potencjału i wspaniałych kreatywnych ludzi.
Chcę aktywnie współuczestniczyć w jego rozwoju, chcę współtworzyć i brać odpowiedzialność za jego rozwój, warunki pracy i poziom życia mieszkańców. Uważam, że tak, jak przekonałem Ojca, że wniosę innowacyjne spojrzenie i zarządzanie do jego firmy, tak moja wiedza i doświadczenia zawodowe mogą być wielce przydatne w pracach Rady Miasta.
Nie obiecam, gwiazdki z nieba, nie zagwarantuję likwidacji bezrobocia, zniesienia wszelkich podatków i opłat gminnych, darmowej komunikacji i darmowego kina… nie obiecam też, że Polska będzie rosła w siłę, a ludzie będą żyli na bogato, nie obiecam…
Nie jestem członkiem żadnej partii, nie jestem zależny od jakiejkolwiek frakcji, kliki czy grupy towarzyskiej funkcjonującej wokół bolesławieckiego Ratusza – sam tworzę swoje miejsce pracy, sam troszczę się i zarabiam na utrzymanie swojej rodziny i tą wiedzą i umiejętnością chcę podzielić się z mieszkańcami Bolesławca.
Obiecuję, że jako radny będę pracował w imieniu i na rzecz mieszkańców, będę krytycznym i drobiazgowym recenzentem wszelkich decyzji administracyjnych podejmowanych przez Radę i przyszłego prezydenta miasta.
Obiecuję, że moimi priorytetami będzie dbanie o interes mieszkańców, szczególnie młodych, takich jak ja – przedsiębiorczych, wykształconych, chcących znaleźć swoje miejsce w Bolesławcu, jak również tych starszych, którzy coraz częściej potrzebują pomocy ze strony rodziny, jak i zrozumienia ze strony władz miasta.
Dążył będę do zmniejszenia gminnych dolegliwości fiskalnych nakładanych na miejscowych przedsiębiorców, będę zabiegał o sprawiedliwe i równe ich traktowanie przez władze miejskie, o równe i sprawiedliwe traktowanie mieszkańców, przedsiębiorców, stowarzyszeń i organizacji społecznych, niezależnie od ich poglądów politycznych i wyznawanych bądź nie religii.
Będę dążył do większej otwartości władz miasta w procesie podejmowania decyzji, szczególnie tych w zakresie kreowania budżetu, będę zabiegał o wyodrębnienie tzw. budżetu obywatelskiego.
Generalną dewizą mojej ewentualnej pracy w Radzie Miasta jest rozsądek, racjonalność i społeczna sprawiedliwość!
Bogdan Nowak
https://www.facebook.com/bogdan.nowak.boleslawiec