~ napisał(a): Jaki kościół takie zachowanie duchownych.

A ,to prawda ,kościół to ludzie i oni nauczyli wpychać w łapy duchownym forsę ,więc niech robią tak dalej jak niewolniki podłe albo niech raz postanowią ,że z tym koniec .

Zmoderowano 08.01.2015 godz.19:24 - powód: topposting (moderator)

zakładanie tematu mającego wywołać oczywiste reakcje tylko po to by było co ''moderować'' jest już samą w sobie manipulacją :D

no dobra... :)
nie zapraszam klechy od lat :P wystarczy mi że okradają mnie ci '' w białych rękawiczkach''
;)

Sokole, Ty masz fajnego księdza, który nie okrada :D

zaprawdę powiadam Ci ...nie wierzę :D
jak się zowie ten ''ostatni sprawiedliwy'' ;)

Sokole, ks. Gidziński, parafia na ul. Orzeszkowej. Tak mniemam, po Twoim ślicznym zdjęciu z tęczą :D

"Prawie zawsze, gospodarz mieszkania ma przygotowaną kopertę z pieniędzmi dla księdza. Bolesławianie w zależności od zamożności wkładają do koperty od kilkudziesięciu do kilkaset złotych.
Pieniądze w kopercie, którą otrzymują księża są "ofiarą co łaska", a jej wysokość zależy od hojności dających.
Kopertę z pieniędzmi daje się księdzu bardzo dyskretnie."

To cytat tekstu zamieszczonego wyżej. Nie rozumiem - jeżeli wiadome jest , że jest koperta z jakąś tam wysokością przygotowana , to dlaczego należy podawać ją "bardzo dyskretnie" ? Czyli jak ? Dyskretnie wkładamy łapówkę - kazda ze stron wie a udaje ,że nie. A w sytuacji kolędy przyjete jest od wieków , że się dawało (czasami zywność ) datki na kosciół. Po co udawać ?

~Iza napisał(a): Sokole, ks. Gidziński, parafia na ul. Orzeszkowej. Tak mniemam, po Twoim ślicznym zdjęciu z tęczą :D

:) dobrze mniemasz ... ;)
''śliczne'' powiadasz?
dziękuję :)

Aha, mnie się podobało :)