~KieroKiero napisał(a): Klucz-nick - jeżdząc w Chomarze, choćby się świat palił, zarobisz 5tysi minimum. Zarobek w takich firmach - gdzie aut jest sporo to z reguły 5-5.5 nawet pod 6. Citronex nie wiem jak jest z kasą, ale znajomych dwóch mam, nie narzekają. Z tym że tam kilometry. W norbercie zarobisz podobnie jak w chomarze, ale z tego co się orientuje - w Norbercie teraz jest 2/1 a to jest super sprawa, jak lubisz pobyć w domu, i nie siedzieć prawie miesiąc w kabinie. Poczytaj, podzwoń. 4-4.5 to jest dziadowski zarobek - jako driver powinieneś to wiedzieć - dlaczego masz siedzieć w kabinie 90% miesiąca za 4 tysie, jak możesz robić to samo za 5.5? Co złego jest w np w Chomarze? Kasa na czas, serwis na czas, zero przeginek, ja nawet nie odczuwam jakiegoś super wielkiego ciśnienia. 12 dni w trasie, 3-4 dni w domu. Głównie jazda w dzień, ale różnie bywa. Jak się dogadasz - nie dojeżdżasz do Wro, tylko do Legnicy. To już bliżej. Swoje auto - w miarę nowe, czyste, sprawne. Czego więcej chcieć?rozmawiałem z kierowcą z chomara to tak barwnie tego nie opisywał no ale różnie na to patrzę,ja każdy weekend jestem w domu nawet dziś mam wolne,auto pod domem nie zawsze,cysterna nie mylić z plandeką.w tyg bywam w domu np na pauze 11/15.nooi kręce się PL-CZ-D blisko granicy,nikt nie doi mi czasu jazdy,miła atmosfera,cisza spokój,i kasa zawsze na czas 4,5do 4,9 to chyba nie jest żle?bo dla mnie jest ok.u mnie zapotrzebowanie jest przede wszystkim na święty spokój,kasa to potem.
~KieroKiero napisał(a): Panowie, nie rozumiem tego że kierowcy świadomie przyjmują się do tych wszystkich dziad-transów, godzą się na warunki a potem stekają, jak to jest strasznie. Przecież mieszkając w B-c jest sporo możliwości przyjęcia się do firmy z NORMALNYMI warunkami, jak i zarobkami. Citronex, Chomar, Norbert w Zielonej - aż tak daleko? Czy kilka innych firm we Wro. Co lepsze? Być numerkiem, ale jezdzić na legalu, za godziwe pieniądze, czy siedziec u dziada za 4-4.5 na miesiąc i dawać mu się na sobie dorobić? Mieszkam w Bc od zawsze i od 5 lat już jestem kierowca, przerobiłem 4 w firmy wtym czasie gdzie 3 z nich to małe dziad transy, i nie widzę sensu by wybrać coś takiego a nie np Chomar'a czy VOS'a - fakt, jest jak jest ale cholera - liczy się kasa na czas tak? Pozdroszczerze powiedziawszy to te firmy co wymieniłeś to nic specjalnego takie obce dziad-transy kasa cienka 4 tyś to za co drugi lub co trzeci weekend w domu na 45g,na legalu aha na legalu,może daj już spokój,sam napisałeś że masz 4 letni staż 3 letni,więc nic dobrego z tego nie wynika,mam kolege co to 8 tysi ma co miesiąć ,ale tylko w teoretycznej wyobrażni opowieści parkingowych gdzie kończy na 4,9tyś za 3/1,bieda.
~KieroKiero napisał(a): Klucz-nick - jeżdząc w Chomarze, choćby się świat palił, zarobisz 5tysi minimum. Zarobek w takich firmach - gdzie aut jest sporo to z reguły 5-5.5 nawet pod 6. Citronex nie wiem jak jest z kasą, ale znajomych dwóch mam, nie narzekają. Z tym że tam kilometry. W norbercie zarobisz podobnie jak w chomarze, ale z tego co się orientuje - w Norbercie teraz jest 2/1 a to jest super sprawa, jak lubisz pobyć w domu, i nie siedzieć prawie miesiąc w kabinie. Poczytaj, podzwoń. 4-4.5 to jest dziadowski zarobek - jako driver powinieneś to wiedzieć - dlaczego masz siedzieć w kabinie 90% miesiąca za 4 tysie, jak możesz robić to samo za 5.5? Co złego jest w np w Chomarze? Kasa na czas, serwis na czas, zero przeginek, ja nawet nie odczuwam jakiegoś super wielkiegow Citronex jest dieta nie kilometry średni zarobek ok. 6,5 do 8 zależy jakie kraje robisz bo w każdym kraju inna dieta a tacho bez przeginek
ciśnienia. 12 dni w trasie, 3-4 dni w domu. Głównie jazda w dzień, ale różnie bywa. Jak się dogadasz - nie dojeżdżasz do Wro, tylko do Legnicy. To już bliżej. Swoje auto - w miarę nowe, czyste, sprawne. Czego więcej chcieć?
~ napisał(a):DOWCIP ROKU :) 3 tygodnie w kabinie za 4 tyś. :P~KieroKiero napisał(a): Klucz-nick - jeżdząc w Chomarze, choćby się świat palił, zarobisz 5tysi minimum. Zarobek w takich firmach - gdzie aut jest sporo to z reguły 5-5.5 nawet pod 6. Citronex nie wiem jak jest z kasą, ale znajomych dwóch mam, nie narzekają. Z tym że tam kilometry. W norbercie zarobisz podobnie jak w chomarze, ale z tego co się orientuje - w Norbercie teraz jest 2/1 a to jest super sprawa, jak lubisz pobyć w domu, i nie siedzieć prawie miesiąc w kabinie. Poczytaj, podzwoń. 4-4.5 to jest dziadowski zarobek - jako driver powinieneś to wiedzieć - dlaczego masz siedzieć w kabinie 90% miesiąca za 4 tysie, jak możesz robić to samo za 5.5? Co złego jest w np w Chomarze? Kasa na czas, serwis na czas, zero przeginek, ja nawet nie odczuwam jakiegoś super wielkiegow Citronex jest dieta nie kilometry średni zarobek ok. 6,5 do 8 zależy jakie kraje robisz bo w każdym kraju inna dieta a tacho bez przeginek
ciśnienia. 12 dni w trasie, 3-4 dni w domu. Głównie jazda w dzień, ale różnie bywa. Jak się dogadasz - nie dojeżdżasz do Wro, tylko do Legnicy. To już bliżej. Swoje auto - w miarę nowe, czyste, sprawne. Czego więcej chcieć?
~klucz-nick napisał(a):ty chyba masz coś ze sobą nie ukrywam ile zarabiam w CTL tj w Citronexie a 4 tysie to chłopaki na krajówce zarabiają ale nasze okoliczne dziad transy to o diecie wiedzą tyle że kierowca ma wypełnić kwit in-blaco i podadzą do US że wypłacili jawnie was rżnął w d..... a wy na to pozwalacie niczym osoby o odmiennej orientacji seksualnej~ napisał(a):DOWCIP ROKU :) 3 tygodnie w kabinie za 4 tyś. :P~KieroKiero napisał(a): Klucz-nick - jeżdząc w Chomarze, choćby się świat palił, zarobisz 5tysi minimum. Zarobek w takich firmach - gdzie aut jest sporo to z reguły 5-5.5 nawet pod 6. Citronex nie wiem jak jest z kasą, ale znajomych dwóch mam, nie narzekają. Z tym że tam kilometry. W norbercie zarobisz podobnie jak w chomarze, ale z tego co się orientuje - w Norbercie teraz jest 2/1 a to jest super sprawa, jak lubisz pobyć w domu, i nie siedzieć prawie miesiąc w kabinie. Poczytaj, podzwoń. 4-4.5 to jest dziadowski zarobek - jako driver powinieneś to wiedzieć - dlaczego masz siedzieć w kabinie 90% miesiąca za 4 tysie, jak możesz robić to samo za 5.5? Co złego jest w np w Chomarze? Kasa na czas, serwis na czas, zero przeginek, ja nawet nie odczuwam jakiegoś super wielkiegow Citronex jest dieta nie kilometry średni zarobek ok. 6,5 do 8 zależy jakie kraje robisz bo w każdym kraju inna dieta a tacho bez przeginek
ciśnienia. 12 dni w trasie, 3-4 dni w domu. Głównie jazda w dzień, ale różnie bywa. Jak się dogadasz - nie dojeżdżasz do Wro, tylko do Legnicy. To już bliżej. Swoje auto - w miarę nowe, czyste, sprawne. Czego więcej chcieć?
~ napisał(a):to ciekawe w co ciebie rżną?,mam tam kogoś znajomego to wiem to czego nie wiesz ty 90 godzin masz co drugi tydzień,a ja rzadko kiedy mam 70 godzin i zarobie jw ,tak mam coś ze sobą ,przede wszystkim nie kłamie,skoro jest tak pięknie i super się zarabia to dlaczego ciągle jest zapotrzebowanie ,a aut ubywa?bo się 8 tyś zarabia chyba koron czeski skończ p-i-e-r-d-o-l-i-ć. :P~klucz-nick napisał(a):ty chyba masz coś ze sobą nie ukrywam ile zarabiam w CTL tj w Citronexie a 4 tysie to chłopaki na krajówce zarabiają ale nasze okoliczne dziad transy to o diecie wiedzą tyle że kierowca ma wypełnić kwit in-blaco i podadzą do US że wypłacili jawnie was rżnął w d..... a wy na to pozwalacie niczym osoby o odmiennej orientacji seksualnej~ napisał(a):DOWCIP ROKU :) 3 tygodnie w kabinie za 4 tyś. :P~KieroKiero napisał(a): Klucz-nick - jeżdząc w Chomarze, choćby się świat palił, zarobisz 5tysi minimum. Zarobek w takich firmach - gdzie aut jest sporo to z reguły 5-5.5 nawet pod 6. Citronex nie wiem jak jest z kasą, ale znajomych dwóch mam, nie narzekają. Z tym że tam kilometry. W norbercie zarobisz podobnie jak w chomarze, ale z tego co się orientuje - w Norbercie teraz jest 2/1 a to jest super sprawa, jak lubisz pobyć w domu, i nie siedzieć prawie miesiąc w kabinie. Poczytaj, podzwoń. 4-4.5 to jest dziadowski zarobek - jako driver powinieneś to wiedzieć - dlaczego masz siedzieć w kabinie 90% miesiąca za 4 tysie, jak możesz robić to samo za 5.5? Co złego jest w np w Chomarze? Kasa na czas, serwis na czas, zero przeginek, ja nawet nie odczuwam jakiegoś super wielkiegow Citronex jest dieta nie kilometry średni zarobek ok. 6,5 do 8 zależy jakie kraje robisz bo w każdym kraju inna dieta a tacho bez przeginek
ciśnienia. 12 dni w trasie, 3-4 dni w domu. Głównie jazda w dzień, ale różnie bywa. Jak się dogadasz - nie dojeżdżasz do Wro, tylko do Legnicy. To już bliżej. Swoje auto - w miarę nowe, czyste, sprawne. Czego więcej chcieć?