~PERO/OBURZONY napisał(a): To jest jedna z rzeczy która mi się bardzo nie podoba w Policji. O ile zatrzymywanie tych tych którzy ewidentnie łamią przepisy uważam za słuszne, to już kontrole kierowców którzy jadą zgodnie z przepisami świadczy o komunistycznej mentalności pomysłodawców takich akcji. Ktoś zaplanował podróż z punktu A do punktu B na konkretną godzinę i trafia na taką łapankę ! Może się spóźnić na zajęcia, do pracy, na wizytę lekarską itd. albo przyciśnie gazu żeby zdążyć przy okazji łamiąc przepisy. Czy ktoś z Jaśnie Panów Policjantów o tym pomyślał ? Czy policja wie że np. w USA w niektórych stanach takie sytuacje są nie do pomyślenia bo jest to gwałt na obywatelach !!! Może faktycznie trzeba zrobić psikusa w jesiennych wyborach i zagłosować na jakiś "innych" i przewietrzyć komisariaty !!!
no cóż...a jeżeli takim prawidłowo jadącym autkiem będzie jechał poszukiwany bandzior, albo podchmielony kierowca, który za 20km może kogoś potrącić? A jeżeli takie autko nie ma ubezpieczenia, albo jest prawie bez hamulców? Co wtedy powiecie? Czemu nie ma kontroli wyrywkowych, czemu nie skontrolowano prewencyjnie??? I tak źle i tak nie dobrze... jeszcze się taki nie urodził co by wszystkim dogodził.