~Paulinne napisał(a): Piękna tradycja. W ubiegłym roku , właśnie 1-go sierpnia moja babcia i jej rodzeństwo (wszyscy już dobrze bo 70 ) akurat kręcili się o moim podwórku gdy zawyły syreny. Babcia, jej ciocia i dwoje wujków przerwali rozmowe, wstali i stali tak wyprostowani dopóki syrena nie zamilkła.
Zapamiętam to do końca życia

~ajpod napisał(a): Godzina 17.00 zawyły syreny w Warszawie ale nie tylko , w Bolesławcu też. Stanąłem na chwile aby oddać cześć Powstańcom . Lecz inni tego nie potrafia usznować, spacerowli sobie , samochody jechały sobie,
Nikt na s nie będzie cenił skoro nie sznujemy swojej histori
i

PanM napisał(a):

~Paulinne napisał(a): Piękna tradycja. W ubiegłym roku , właśnie 1-go sierpnia moja babcia i jej rodzeństwo (wszyscy już dobrze bo 70 ) akurat kręcili się o moim podwórku gdy zawyły syreny. Babcia, jej ciocia i dwoje wujków przerwali rozmowe, wstali i stali tak wyprostowani dopóki syrena nie zamilkła.
Zapamiętam to do końca życia

Z tą pamięcią chyba coś nie tak .
Powstanie zaczęło się 01 sierpnia 1944 roku .Zatem ci którzy dzisiaj mają po 90 lat wtedy mieli maksimum 19 .Osiemdziesięciolatkowie 9 a siedemdziesięciolatków zaczynała dopiero obejmować ustawa o ochronie życia poczętego.


Szanowny Panie M. Nie znam Pana osobiście, ale z tekstów pisanych przez pana jawi mi się ogólny zarys osobowości. Niedookreślonej do końca. Na przykład w tym temacie. Nie wypowiedziała się Pan konkretnie, a jedynie zmienił temat na zagadnienia politycznie współcześnie. Ja chciałbym znać Pana zdanie, jako potencjalnego włodarza po jakichkolwiek wyborach, na ten akuratnie temat. Więc jak pan uważa w kwestii wycia?
Syreny powinny zawyć z rozpaczy nad losem obecnych Polaków .
Rządy " postsolidarnościowe " WYPRACOWAŁY Polakom bilion długu.